Autor: Łukasz Odziewa (disk_at_viii-lo.krakow.pl)
Data: Sun 18 Jul 1999 - 16:54:55 MET DST
>[...]
> Piszę tą historię po to by ostrzec innych przed podobnymi
przygodami
>(nie życzę nikomu), a być może to ja coś źle robiłem (choć trudno coś
>spieprzyć przy instalowaniu windy). Mam poczucie że kolesie z Pc Landu
>zrobili ze mnie wała, choć nic im nie mogę udowodnić. Napiszcie proszę
co
>myślicie na ten temat.
Nie pierwszy i nie ostatni raz ktoś zrobił z kogoś wała. Cały czas
miałeś trafiony jeden z układów: płyta, proc (ewentualnie przejściówka)
lub ram (no może dysk także ;). Ja jak kupowałem komputer na zlecenie
(wybór firmy i instalacja) to miałem podobną ciekawostkę. Uciąłem
dyskusję słowami "to ja sobie numery seryjne części posprawdzam".
Przestali czegokolwiek żądać, a nawet byli mili. Oczywiście płyta była
zmieniona, choć dysk padał. Ja wiedziałem że to wina kontrolera, bo ich
"plomba" to była taka zwykła naklejka, która łatwo odeszła :)
Disk
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 18:46:52 MET DST