Re: Odp: Szuflada na DYSK

Autor: Jacek Osiecki (joshua2_at_ciapek.uci.agh.edu.pl)
Data: Fri 16 Jul 1999 - 22:04:08 MET DST


Dnia Thu, 08 Jul 1999 22:37:05 GMT, Pixel napisał(a):
>| Z tego co mi wiadomo nie powinno to miec zadnego znaczenia

>Ma! i to bardzo duze! Jezeli masz dysk 2.5Gb lub taki, ktory strasznie
>glosno pracuje i go nie uzywasz to po co ma sie grzac i chalasowac -
>przekrecasz kluczyk i po sprawie. Nawet nie musisz wylaczas kompa!

Do czasu, aż szlag trafi płytę główną :)
IDE nie jest przeznaczone do hot-swap.

[...]

>Musiales miec jakas archaiczna szufladke.

[...]

>Mam kieszen "optimusa" RH-10 z odlaczanym zasilaniem i nie ma zadnych
>tranzystorow!!! Wszwstko dziala doskonale!!! 9 moich kumpli ma takie
>szufladki i NIKT sie nie skarzy, jeden mial szufladke ADAXA sprzed (chyba) 4
>lat i ja wymienil na OPTIMUSA gdyz byla strasznie oporna w obsludze i nikt
>nie mial podobnej.

Widzisz... kieszonki "optimusa" mają kilka wad. Największą z nich jest to,
że na rynku jest co najmniej kilkanaście typów kieszeni "optimusowskich",
dzięki czemu fakt, że szuflada pasuje do wnęki o niczym nie świadczy. Adax
od razu zrobił porządną szufladę i jak włożysz taką szufladę do komputera,
to masz pewność że będzie działać.

Optimus dodatkowo robi(ł) te kieszonki plastikowe i z beznadziejnymi
warunkami chłodzenia, "dzięki czemu" padały w nich często dyski.

Pozdrawiam,

-- 
|            Jacek Osiecki               Kraków, tel. (012)-645 57 87       |
|mailto:joshua2_at_linux.uci.agh.edu.pl  http://www.joshua.radzisz.krakow.pl/  |


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 18:46:36 MET DST