Re: Zastosowanie dla komputerow 386/486

Autor: Maciej W. Rozycki (macro_at_amg.gda.pl)
Data: Tue 13 Jul 1999 - 00:55:51 MET DST


On Mon, 12 Jul 1999, Andrzej P. Wozniak wrote:

> 386/486 jako samodzielne komputery nadaj=B1 si=EA do wszystkiego, co nie
> wymaga przewalania wielkich ilo=B6ci danych, zw=B3aszcza tych istotnie

 Jako router/bridge dla niewielkiej sieci dzialaja zupelnie dobrze -- to
jest zwykle dosc duzo danych (np. 1 MB/s).

> powi=B1zanych z dat=B1. Mog=B1 by=E6 wi=EAc doskona=B3ymi maszynami do pi=
sania.
> Niestety, nawet nie wszystkie Pentium prze=BFyj=B1 najbli=BFszego Sylwest=
ra.

 Zalezy jakiego oprogramowania sie na tym uzywa -- np. Linux znakomicie
sobie da rade, nawet jesli BIOS sie uprze przy roku 1900 (jeszcze sie z
takim nie spotkalem -- normalnie nie dziala jedynie przewijanie 1999 ->
2000), co zreszta nie jest zadna wielka filozofia.

> Kolejnym ograniczeniem jest wielko=B6=E6 dysku - najcz=EA=B6ciej do 504 M=
B, tzn.
> nie LBA.

 Zalezy jakiego oprogramowania sie na tym uzywa -- np. Linux obsluzy do
128 GB na dowolnym, nawet antycznym interface'ie ATA. Zeby nie bylo
watpliwosci -- 128 GB to limit adresowy ATA -- numery sektorow sa
28-bitowe i tego sie na razie nie przeskoczy.

> Nast=EApny problem to znalezienie w miar=EA sprawnego monitora mono. P=B3=
yt
> jest na p=EAczki, nawet dziesi=EAcioletnich, kt=F3rym tylko bateryjk=EA t=
rzeba
> wymieni=E6, ale monitor=F3w w obrocie jest znacznie mniej.

 Chyba nie problem znalezc stara karte graficzna VGA (OAK, WD, Trident czy
podobna). Jesli problem -- to zawsze mozna podlaczyc terminal szeregowy
lub uzywac w ogole bez konsoli.

--=20
+ Maciej W. Rozycki, Technical University of Gdansk, Poland +
+--------------------------------------------------------------+
+ e-mail: macro_at_ds2.pg.gda.pl, PGP key available +



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 18:45:14 MET DST