Autor: PiKo (P.Konczak_at_gdynia.multinet.pl)
Data: Sun 04 Jul 1999 - 05:04:35 MET DST
Użytkownik Mark Mas <markmas_at_friko3.onet.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:wKxf3.2195$S3.29002_at_news.tpnet.pl...
> Witam wszystkich Grupowiczow.
> Mam taki maly problem, mianowicie posiadam dysk IBM 6,4 GB ( UDMA 33)
> podzielony na dwie partycje i chodzi cacy, natomiast pod 98 dzieja sie
cuda.
> Scandisk twierdzi ze jest wszystko ok tyle tylko ze pokazuje ok 500 MB
> wolnego, tak samo Norton i inne programy testujace. W rzeczywistosci mam
> wolnego miejsca ok 2 GB na pierwszej partycji o pojemnosci 3,5 GB,
zliczalem
> pliki i tyle pokazuje, po wybraniu wlasciwosci jest tyle samo. Plik
wymiany
> mam utawiony na stale 64 MB. Kable ok itp. Czy ktos ma jakis pomysl na to
co
> sie dzieje ?
>
> Pozdrawiam Marek
> markmas_at_friko3.onet.pl
>
> P.S. Po reinstalacji "wirusa" MS windows 98 (czysty dysk ) przez pewien
czas
> jest ok, ale po jakims tygodniu znowu czary mary.
>
>
Winsy nie potrafia prawidlowo obliczyc wolnego miejsca przy partycji
wiekszej niz 2 GB. To jest kolejny prezent od pieprzonego Billa (Gatesa) -
dodal FAT 32 a spartolil zliczanie wolnego miejsca :)). Jedyna rada - na
razie - podzielic HD na kawalki po 2 GB, podobno w Win2000 problemu nie
bedzie (ma miec nie FAT a NTFS) - ale takie odpowiedzi z Microsoftu
sugeruja, ze patcha na 95/98 nie przewiduja.
Na razie PiKo
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 18:44:03 MET DST