Re: komputer sie wiesza przy starcie :(

Autor: Artur Czeczko (artur.czeczko_at_pse.pl)
Data: Fri 25 Jun 1999 - 14:07:42 MET DST


zuko / Shark von Cygnus wrote:
>
>
> przeczytalem sobie glowy post watku i ....... no dziwny ten problem. ja
> bym ci polecil partycjonowanie dysku od nowa. aha, a masz moze partition
> magica 4.0? w tym pakiecie jest program partition info. on wyswietla
> szczegolowe informacje o partycjach. wez go sobie odpal i zobacz, czy
> nie zglasza gdzies jakis bledow. tzn. na pewno bedzie zglaszal bledy na
> tych partycjach >1023cyl. a najlepiej by bylo, jakbys zrobil mi screen
> schoota tego programu i wyslal na priv jako jpg. zobacze i powiem ci co
> dalej. zakladam przy tym, ze twoj problem jest zwiazany z dyskiem
> twardym. bo jak nie, to nie wiem jak ci pomoc :(

Ale już to naprawiłem. Właœnie ponownym partycjonowaniem dysku.
Teraz działa. No ale chciałbym ustalić, co było winne, dopóki wszystko
jest na gwarancji... Dobrze by było zaobserwować, czy to jest
powtarzalne.

> czy ten dysk jest nowy? masz caly zapelniony? mialbys ew. gdzie i jak
> zrobic sobie backup danych?

Z tym to nie ma problemu, mam możliwoœć zgrania wszystkiego na CD.

> daj spokuj, to juz totalny mlyn. ja mam na dysku 4 partycje (dos6.22,
> 3xfat32). i z tego 3 sa primary. i wszystkie elegancko w windzie widac.
> fdisk tez je ladnie widzi. a teoretycznie nie powinien. moge tez np.
> dwie ustawic jako primary iii.... tez bedzie dzialac. za cholere tego
> nie rozumiem. a jeszcze mi sie narobi jak doloze dwie partcje dla
> linusia i jedna dla nt :)

Na wszelki wypadek staram się mieć zawsze jednš partycję primary.
Poza tym... chyba dam sobie z tym spokój, bo ładu tu nie dojdę...
Na razie działa...

... i oby tak pozostało :)

Pozdrawiam

Artur



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 18:39:58 MET DST