Autor: Buraq (kaj_mis_at_friko7.onet.pl)
Data: Thu 03 Jun 1999 - 00:39:24 MET DST
>Specyfikacja
>NV10 i NV20 swiadczy o tym, że nie będzie to mutacja TnT (sprzętowy
>transformation&lighting, do ośmiu jednostek teksturujących, 64-128MB
>lokalnej pamięci, obsługa kilku procesorów graficznych równolegle itd.)
Spokojnie.
Spokojnie...
Teraz tez mozesz kupic taka karte - Intergraph produkuje takie "wynalazki".
SGI tez.
Sek w tym ze ich cena potrafi dojsc nawet do 100.000 $ :-(
Nawet jak nVidia wypusci takie karty, to beda one drogie!
Wiem ze rynek komp. stale ewoluuje, ale nie az tak.
Monitory taz nie tanieja, a po co mi to ze karta wyswietli 1920x1200x32
jesli moj monitor wyswietli tylko 1280x1024?
W dodatku, akceleracja 3D nie jest niezbedna w kompie. Mozna miec tylko
karte 2D i bedzie dzialal normalnie.
Nikt nie kupi grafiki za 2500zl - ani gracz (bo to przewaznie dzieciak)
ani dorosly (bo nie gra), a ci ktorzy kupia beda stanowic pare %
uzytkownikow PC. Karta graficzna z 3D musi by tania - wtedy mozna ja wrzucic
do kazdego zestawu - do biura i do domu. Te wymogi spelnia np. Banshee czy
inne 128ZX.
Wiadomo, ze nVidia bedzie w stanie wyprodukowac taka karte ktora da milion
fps
w crusher w 1600x1200, tylko ze ta karta bedzie wymagac 1GB RAM, 32
rownolegle
RISCe, magistrali z transferem 10TB/s itp, ale tej karty nikt nie kupi.
Kluczem w calej tej imprezie sa koszty - nowe technologie kosztuja, wiec nie
kazda
karta musi byc zupelnie inna. Dlatego V sie klonuje a nie probuje robic
innych chipow.
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 18:35:37 MET DST