Autor: ASSek (assek_at_friko5.onet.pl)
Data: Tue 25 May 1999 - 01:05:32 MET DST
Mon, 24 May 1999 16:31:04 +0200
"Mario" <mario_at_lublin.top.pl> napisal:
>Dawno, dawno temu zakupiłem sobie kartę
>Gravis Ultrasound Classic, bo jako jedna z
>pierwszych miala wavetable i całkiem niezły
>soft. Od momentu kiedy wrzuciłem WIN9X
>zamiast 3.11 (to też było b. dawno) zdarza się,
>że karta dostaje czkawki (np. jak odtwarza
>*.mpg). Nie wiem czy jest to typowe: z winy
>sterownika czy np. dołożonych pamięci (DIL)
>wyjętych ze starutkiego 286? A może ktoś
>znalazł lepsze ustawienia irq, portow itp.
>THX(C)
Tez mialem Gravis Classic ale gdy z DOS/WIN3.1 przesadlem sie na win95
to przestal poprawnie dzialac - wav'y i mid'y odtwarzal poprawnie ale
w grach (directx) dzwiek zarywal i znikal po jakims czasie. Niestety
zrazilem sie i kupilem AWE64.
A to byla taka fajoska karta, jezcze pamietam te artykuly w starym
SecretServisie, dzieki ktorym go kupilem :'-)
see ya
assek_at_friko5.onet.pl
The time is near
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 18:33:28 MET DST