Win98 - nigdy czegos takiego nie widzialem....

Autor: Jacek Kuchta (cacek_at_mercurius.pl)
Data: Mon 17 May 1999 - 12:28:24 MET DST


Witam,

ostatnio pojechalem do braciszka pomoc mu w przeinstalowaniu systemu. Jego
maszyna to Pentium PRO, 32 MB RAM'u, dysk 2 GB, karte grafiki Matrix
Mistique 4 MB i monitor ViewSonic 17PS. Do tej pory caly czas uzywal Win95,
tego pierwszego nie OSR'ki i przy rozdzielczosci 1280 x 1024 (czy cos kolo
tego) bylo wszystk OK.

Po zainstalowaniu Win 98 pojawil sie dziwny problem. Otoz przy kazdej
mozliwej rozdzielczosci na jasnym tle widac odbicia od kazdego otwartego
okna a takze od wskaznika myszy. Nie ma znaczenia ani rozdzielczosc ani
glebia koloru. Nie pomoglo sciagniecie najnowszych sterownikow do Matrox'a
ani ustawienie w Win98 tego konkretnego monitora (automatycznie wykrywal go
jak Plug&Play choc ma go w swojej "biblioteczce"). Dla pewnosci sciagnelismy
nawet INI'ka ze strony producenta dla tego monitora, ale to nic nie daje.
Wyglada to jak zle zestrojony telewizor. Ruszanie kablem od monitora tez nic
nie zmienia.
Co dziwne, przy powrocie do win95 ten problem znika (nie wiem jak z OSR'ka,
ale w zwyklej 95 tego nie ma).

Czy ktos z Was moze spotkal sie z podobnym problemem ? Moze wiecie co z tym
zrobic, bo praca przy takim ekranie na dluzsza mete jest bardzo meczaca.

Pozdrawiam,

Jacek



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 18:32:09 MET DST