Re: Czytnik lini papilarnych

Autor: Expert (expert_at_friko.onet.pl)
Data: Wed 07 Apr 1999 - 22:22:26 MET DST


> Ciekaw jestem jak jest dokładnośc takiego czytnika - tzn. czy moje linie,
> linie mojego kumpla z pracy i np. mojej dziwczyny tpo są dla niego różne
> linie, czy nie?
To wlasnie zalezy od softu i przyjetej metody identyfikacji odciskow.
Generalnie przyjelismy identyfikacje oparta na OCR chinskich
hieroglifow.
Okreslajac prob wrazliwosci i zwiekszajac tak dpi , jak i ilosc
identyfikowanych obiektow mozna zbudowac baze danych identyfikujaca
jednoznacznie wszystkich mieszkancow ziemi.

? A jak z liniami bliĽniaków - rozróżnia czy nie - są wszakże
> całkiem podobne, choć nieco różne.
j.w.

> Pytanie drugie - czy moje linie dzis i moje linie jutra to te same linie?
zasadniczo tak, jezeli nie poparzyles opuszkow, nie okaleczyles
A
> jak sobie trochę palce ubrudze, nie mówiąc juz o skaleczeniu, czy tylko
> nacięciu naskóraka?
Brudzenie czytnika zawsze jest problemem, dlatego gdy np. policja zbiera
odciski palcow do katalogu to pacjent myje wczesniej rece, potem
naciska na plytke ceramiczna z tuszem i nastepnie je odciska.
Potem sie je skanuje i wpisuje do bazy.

Ma to te zalete, ze obraz nie wymaga obrobki graficznej.
Jacek



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 18:24:22 MET DST