Autor: ACC/VTS (acc_at_pertus.com.pl)
Data: Tue 02 Mar 1999 - 07:28:48 MET
Mam takie pytanie, ktore dreczy mnie od dluzszego czasu.
Jak odpisuje na czyjsc post, to czy powinno sie cytowac sygnaturke?
A moze cytowac tylko imie/ksywke autora?
A jezeli na poczatku tekstu jest imie autora ("XXXXX napisal:") to wtedy
tez wypada zacytowac imie, czy nie?
Wiem, ze to rzecz gustu, ale co z pojeciem ladu?
Dziwi mnie to, bo na pececie zauwazylem kilka typow cytowania:
1) kompletni idioci, ktorzy cytuja CALY mail i dopisuja jedna linijke +
10 linijek swojej jeszcze bardziej idiotycznej sygnaturki
2) ludzie, ktorzy cytuja z umiarem, jednak cytuja cala sygnaturke i
podpisuja sie pod nia
3) tak jak 2) ale podpisuja sie przed sygnaturka
4) tacy, ktorzy obcinaja sygnaturke zostawiajac imie/ksywke, i podpisuja
sie elegancko pod nia
Moze male glosowanko - jak powinno sie postepowac?
Ja jestem chyba za 4), czasami jak wypadnie "skomplikowana" sygnaturka
to 2), bo wyciety fragment siga nie zawsze ladnie wyglada
zdrówko,
+-------------------+--------------------------------------+
| ACC/VTS | ICQ: 21819610 software development |
| acc_at_pertus.com.pl | http://www.pentium.pertus.com.pl |
+-------------------+--------------------------------------+
"Keyboard not found. Press any key to continue."
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 18:17:52 MET DST