Autor: Pio72 (pio72_at_friko3.onet.pl)
Data: Wed 23 Dec 1998 - 04:47:17 MET
On Tue, 22 Dec 1998 14:16:33 +0100, Mariusz Buk
<Mariusz.Buk_at_wszmijo.edu.pl> wrote:
>Witam
>
>Zdecydowanie jestem za. Ściąganie codziennie kilkuset listów i czytanie
>ich to czysta abstrakcja. Gdybym przyznał się szefowi, że tracę czas na
>poszukiwanie wartościowych informacji w kilkuset listach to by mi obciął
>pensję :)
A od czego Subject?
Osobiscie np. zaznaczam do przeczytania i downloadu tylko takie
wiadomosci, ktorych Subject wzbudzil moje zainteresowanie. Jesli ktos
nie potrafi (albo co bardziej prawdopodobne nie chce mu sie)
sprecyzowac o co mu chodzi to olewam takie posty i juz.
Np. prawie nigdy nie czytam postow w rodzaju "Pomocy!", albo "Ja juz
nie moge!", gdzie dany osobnik nie precyzuje o co mu chodzi. To
oszczedza sporo czasu. Osobiscie nie widze potrzeby dzielenia grupy,
dziennie czytam ok. 30 listow z grupy pl.comp.pecet.
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 17:57:50 MET DST