Re: Pomnik dla piratów i złodziei oprogramowania

Autor: uobOOz (uobooz_at_friko6.onet.pl)
Data: Sun 20 Dec 1998 - 20:45:42 MET


Ludzie.... O czym mówicie.

Piractwo czymś złym???
Czy firma Microsoft rozpowszechniłaby tak swoje produkty, gdyby nie
piraci????
Czy ich produkty stałyby się tak popularne, że po prostu zmusiłby do ich
zakupu po kolei - wpierw szefów małych firm, których pracownicy umieli
obsługiwać worda, potem szefów większych firm na przestawienie się z
wordperfecta na worda - bo takie formaty dokumentów otrzymywali od innych
ludzi. A na końcu samych użytkowników - od których wszystko wyszło...

Gdyby nie piraci to rynek komputerowy byłby nadal podzielony przez
WordPerfect, PC-DOS, OS/2 i inne systemy... A Microsoft robiłby dalej Basic
dla Commodore C64.

A poza tym...

(nawiązanie do muzyki).
Tłoczenie dysku kosztuje powiedzmy 1,5 zł.
Opakowanie w hurcie powiedzmy 0,50 zł.
Okładeczka i złożenie razem powiedzmy 20 gr.
Dysk Chrisa Rea kosztuje 50 zł...
Chris Rea za taki jeden dysk dostaje pewnie 10 procent ceny za jaką się to
sprzedaje. A gdzie reszta???
TO JEST KRADZIEŻ, a nie to co jest tak powszechne (i bezkarne - praktycznie
wszędzie na świecie) - zwane potocznie piractwem... czy ktoś z kasą kupiłby
sobie najnowsze cd, gdyby nie miał o nim pojęcia? - ale kupuje - bo mają to
spiracone jego znajomi. Na tym to polega.

--
                                       piotrek w.
                                       vel uobOOz
                                       uobooz_at_friko6.onet.pl
(dość sporo tego skasowałem... nie wiem do którego wątku nawiążę, ale od nie
dawna subskrybuję tą grupę)


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 17:57:16 MET DST