Re: TEAC - nagrywarka - wasze opinie ...

Autor: Radku's De Apaczu's (apaczus_at_friko5.onet.pl)
Data: Thu 03 Dec 1998 - 23:38:04 MET


>Wg mnie TEAC CD-R55S jest super!!!

Łącze się z kolegą w szczęściu i liczę na odwet ;-)

>Wypala plytki "on the fly" z 4 x predkoscia, rowniez multisession...
>Plytki te czytaja sie bez problemow itp.

Tj u mnie...

>Nagrywa w ten sposob BTC, Verbatimy, TDK, Basfy, Maxelle, Kodaki,
>Philipsy...
>Naped ten jest tez polecany przez sprzedawcow jako bezawaryjny itp.

Osobiście Teac służy mi jako CD-ROM już od dłuższego czasu i no problem,
żeby nie zapeszyć. Też rysuje x4

>Natomiast jest tez "odmiana" TEAC-a R55S firmowana przez TRAXDATE,
>konkretnie model CDR4120 Pro
>W odmianie tej glosniej i szybciej chodzi szuflada, jest tez wykrywana
>przez kontroler SCSII jako "Traxdata" wlasnie...
>Linux tez "widzi" tylko Traxdate, podobno pod Linuxem sa z nia klopoty jako
>nagrywarka...

Pod Linusiem to ja jeszcze do dziś nie mogę dojść. Czasami mi się otwiera
szuflada i jak wrzucę (mam mounta) płytkę to mi jej nie chce czytać. Jak
zrestartuje Linusia, i w Teacu cały czas siedzi płyta to mi ją czyta, ale
jak chce wyjąć to już nie chce mi wogóle wyskoczyć. Co może być? BTW: Nie
wiem czy to ten sam produkt o którym piszesz wyżej. Ja kupiłem Teaca i były
dwie płytki Traxdata - czy o to chodzi?

Email-a z pozdrowieniami rzucił: Radku's De Apaczu's
Motto świąteczne: "NIE GÓL SIĘ! I TY MOŻESZ ZOSTAĆ ŚW. MIKOŁAJEM!"

[apaczus_at_friko5.onet.pl]-[ICQ: 17922147]
[WWW: http://friko5.onet.pl/se/apaczus]
"Wiedza jest jak przyszłość...
  więc patrz kiedy przyjdzie do Ciebie." ;-)



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 17:54:29 MET DST