Autor: Tomasz Jarnot (jurand_at_zeus.polsl.gliwice.pl)
Data: Thu 26 Nov 1998 - 20:46:04 MET
On Sun, 22 Nov 1998, Pszemol wrote:
> >A bierz i jedz ktos ci broni ?
> Oczywiście że broni! Nie wiedziałeś?
A kto ? Jedz tak zeby nikt nie zauwazyl.
>
> >Tyle ze ciebie szybciej zlapia
> >niz jakiegokolwiek pirata.
> Aaaaa.... to już teraz piszemy że obie rzeczy to samo
> lecz złodzieja supermarketu czy przemytnika aut
> szybciej złapią niż pirata. No tiak - zaczynamy się rozumieć.
> Wreszcie!
A kto napisal ze obie rzeczy to samo ? Widzisz moze cos miedzy wierszami ?
>
> >Ryzyko tez trzeba wziac pod uwage.
> No właśnie... Pirat przynoszący do domu gierki raczej
> nie będzie miał nalotki, więc tu ryzyko jest stosunkowo
> małe. Co innego taki paser na giełdzie. Tam już jest gorzej.
> Trzeba liczyć się z ryzykiem, że organy ścigania mają prawo
> skontrolować towar, który poddaje się sprzedaży... Tu ryzyko
> wpadki jest znacznie większe - sam byłem świadkiem... :-)
> Pszemol
Wuhahaha chlopie chyba dawno na gieldzie nie byles - bo ja akurat bylem i
plytek tam jest do wyboru do koloru... porozkladane na oczach wszystkich
zwiedzajacych i mozna przebierac kupowac i nikt ci zlego slowa nie
powie...
>
>
>
************************************ jurand_at_zeus.polsl.gliwice.pl
Tomasz Jarnot, tel. 0602 175699
TELNET IN PEACE ...
********************************************************************
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 17:52:31 MET DST