Re: Piętnuję wszystkich złodzieji oprogram

Autor: Tomasz Jarnot (jurand_at_zeus.polsl.gliwice.pl)
Data: Wed 18 Nov 1998 - 14:09:25 MET


On 16 Nov 1998, Hubert DePeSz Lubaczewski wrote:

> Highlander wyrzeźbił:
> > Naprawdę wierzysz w to co piszesz ? (szczególnie w to o Latex'ie)
>
> tak. a dlaczego? bo jak ktoś już dał się namówić na "spróbowanie"
> linuksa to musiał się wykazać paroma umiejętnościami (czytanie,
> pisanie, rozumieniem, myślenie), które jakkolwiek powinny występować
> w ogóle społeczności, ale ostatnio mam wrażenie, jakby nie
> występowały u całkiem sporej części ludzi ... (bez wskazywania, bo
> to nie jest o nikim konkretnie). dzięki czemu dana osoba
> zapamięta/zapisze podstawowe "komendy" latexa (czy "gdzie ma kliknąć
> w lyx'ie") lub nauczy się czytania manów, howto itp.

Zapomniales o jeszcze jednej umiejetnosci - w miare sprawnej obsludze
komputera ktora nadal to jest w naszym spoleczenstwie rzadko spotykana.

>
> > Przede wszystkim w większości biur nie używa się Linuxa a Windows
> > i nikt logicznie myślący i wykonujący część pracy w domu i mający
> > też w domu dzieci (gry) nie będzie w domu specjalnie instalował
> > Linuxa po to tylko aby pocieszyć oczy w sumie potrzebną tylko
> > najbardziej wymagającym wielozadaniowością.
>
> hmmm ... postawiłem w domu linuksa. na dwóch komptuerach. z
> jednego korzysta m.in. moja siostra lat 12, oraz matka (lat więcej).
> obie nie mają najmniejszych kłopotów z przejściem. matka jak
> zobaczyła, że w domu sprzęt pracuje tyle czasu bez padu to chce mieć
> linuksa w biurze. to tylko przykład. myślę, że takich ludzi jest
> więcej, ale brakuje im informacji o linuksie. a co do gier ...
> zostawiłem specjalnie na obu komputerach 400mb dla windows for
> games. i co? korzystam z tego tylko ja (total annihilation), bo
> siostrze spodobał się nethack czy gierki logiczne z kde. hmmm ...
> windows nie uruchamia.

Twoja matka ma fatalny sprzet w biurze i tyle. Postawilbym tam u nich
Winde 98 na dobrych kompach to zapomnieliby o linuksie szybciej niz
myslisz.

> > to, że nazywa się właśnie tak a nie np. Jaś Kowalski ?
> > Zresztą Vindex'a wszyscy znają z jego nieocenionej pomocy na
> > pl.comp.pecet a o koledze DePeszu przynajmniej ja do tej pory mało
> > słyszałem
>
> hmmm ... udowodnić mi nie możesz, (no chyba, że pofatygujesz się
> do w-wy ursusa aby mnie na żywo spotkać), a co do tego, że o mnei
> nie słyszałeś ... widać za krótko z sieci korzystasz. ostatnio
> faktycznie przestałem się udzielać na pl.comp.os.win* i
> pl.comp.pecet, bo:
> grupy win* już mnie nie dotyczą, a problemuów ze sprzętem też nie
> mam. (ciekawe dlaczego ;-)

Pewnie masz bardzo stary sprzet i bardzo stare oprogramowanie. Popatrz -
ja problemow ze sprzetem tez nie mam a jade akurat na Rivie TNT, Celerze
300_at_463, 96 MB RAM, plyta Abit i bynajmniej to wszystko nie jest pod
linuksem.

************************************ jurand_at_zeus.polsl.gliwice.pl
                                     Tomasz Jarnot, tel. 0602 175699
                        
                          TELNET IN PEACE ...
********************************************************************



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 17:50:36 MET DST