Re: Piętnuję wszystkich złodzieji oprogram owania

Autor: Gwidon S. Naskrent (naskrent_at_hoth.amu.edu.pl)
Data: Tue 10 Nov 1998 - 16:31:44 MET


On Mon, 9 Nov 1998, Marcin Wieczorek wrote:

#>"Gwidon S. Naskrent" <naskrent_at_hoth.amu.edu.pl> napisal(a):
#>>Eee, zalewasz. To nie byl WP 97, tylko Ami Pro, nie w Chipie tylko w PC
#>>Worldzie, i nie ostatnio tylko pol roku temu. Reszta sie zgadza.
#>
#>No popatrz a ja bylem pewien, ze to byl WP 97. Ech pamiec.

Znaczy tak: sad po rozpatrzeniu stanu faktycznego przychylil sie do wniosku
pozwanego ;) Rzeczywiscie w ostatnim PC Worldzie jest Word Pro 97 (jak to
mozliwe to juz inna sprawa ;-)

#>Przesadzasz. Do napisania pracy magisterskiej (i nie tylko) wystarczy.
#>A jesli chcesz miec top-hit-suber-bajer program to musisz zaplacic.

Byc moze - nie pracowalem z Ami wiele. Jesli ma skorowidze, spisy tresci i
takie tam, to sie moze i nada.

Ale znowu, tak jak z TeXem - ile osob bedzie w stanie to odczytac, albo
chociaz zainstalowac sobie do tego filtr w Wordzie 97?

#>Wiele osob w TAG-u pracowalo i bylo zadowolonych. Jesli ten sam efekt

Ale nie ja. Nie podobala mi sie okrutna nieprzenaszalnosc formatu, polskie
literki w nie wiadomo jakim standardzie i bardzo nietypowy interfejs i
rozklad ekranu, a takze zapisywanie 'rozdzialow' tekstu w osobnych plikach.

Zaleta: b. dobrze dzialal z drukarkami iglowymi, ale w sumie to nie to co
jako grafika spod Worda...

#>da sie osiagnac prostszym i tanszym narzedziem to po co kupowac
#>drozsze?

Klopot w tym ze to tansze narzedzie trzeba najpierw znalezc.

#>>MS Works kosztuje wcale mniej niz Office, wiec go pomijam.
#>
#>Kosztuje mniej wiec go nie pomijaj.

Rozum to tak: "kosztuje mniej, ale i tak wiecej niz jestem w stanie
zaplacic". Kapewu?

#>To jak to w koncu wedlug Ciebie jest: Works sa tansze niz Office czy
#>nie?

Napisalem "wcale tansze" - czyli na podobnym poziomie cenowym (dla mnie
nieosiagalnym :-(

#>>Akurat bez samochodu da sie zyc ;-)
#>
#>Bez komputera tez.

No, nie wiem... ;)

#>To daj mu wydruk albo PSa. W koncu PS jest bardziej standardowy niz
#>DOC. A co do tego stukania to nie bylbym taki pewien. TeX jest bardzo
#>popularny wsrod matematykow moze akurat zaplusujesz.

Nie pisze pracy z matematyki, niestety. Co do PS-a - nie wiem czy to byloby
coskolwiek bardziej przydatne od .tex, jedno zas wiem na pewno - bedzie
znacznie wieksze.

#>Prawnie to moze i jest roznica ale straty w obu wypadkach sa wymierne
#>w tych samych zlotowkach.

Ale to juz nie ta ustawa, co polecam rozwadze.

GSN



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 17:49:03 MET DST