Autor: Pszemol (pszemol_at_polbox.com)
Data: Sat 07 Nov 1998 - 05:58:07 MET
>> >Nie rozumiem. Jeśli ktoś skopiuje nie potrzebny mu program
>> >to gdzie tu złodziejstwo? Kto na tym cierpi?
>>
>> Chcesz powiedzieć, że kopiujesz programy i nigdy ich nie
uruchamiasz?
>
>Nie, nie Ktoś wcześniej napisał, ze ludzie kradną oprogramowanie
>a potem go nieużywają. Dla mnie to absurd.
>Bo nie chodzi o sam fakt skopiowania programu, ale o używanie
>nielegalnej kopii.
>
>Roman
Po prostu nie zrozumiałeś. Kradną programy których nie potrzebują.
Potrzebują programów mniejszych, tańszych, prostrzych - zabawkowych.
Są ludzie, którzy kradną najnowszą wersję Corela aby zrobić jajcarskie
nalepki na dyskietki czy ładny cennik kradzionego softu na giełdę :-)
Kradną najnowszą wersję MS Office Professional aby wypłodzić laborkę.
Kradną 3DS aby nauczyć się DTP czy grafiki 3D. Kradną Windows98
aby używać napędu DVD itd itp. Kradną programy, których nie potrzebują
co nie znaczy, że ich nie używają. Do domowych zabaw czy szkolnych prac
lub studenckich laborek nie jest potrzebny jakiś software z najwyższej
pólki profesjonalnych wyrobów dla zawodowych programistów, pisarzy,
publicystów, artystów malarzy, grafików czy realizatorów filmowych.
Do tych zabawkowych zastosowań wystarcza użytkowanie zabawkowych
narzędzi dostępnych w USA za 8-15 dolarów. Niepopularnych w Polsce
i nieprodukowanych w Polsce właśnie dlatego, że prawie za darmo
można ukraść software najwyższych lotów jak MS Office czy VisualStudio
lub 3DS za grube tysiace złotych, które spłacają się bez problemów
ale tylko w najlepszych firmach w profesjonalnych zastosowaniach.
Pszemol
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 17:48:42 MET DST