Autor: Marek Jasinski (elfi_at_friko3.onet.pl)
Data: Mon 02 Nov 1998 - 10:32:04 MET
fachman napisał(a) w wiadomości: ...
>Wyglada na to ze twoj wiatraczek ciagnie za duzy prad i na cienkich
>scierzkach na plycie wystepuje spadek napiecia ktory objawia sie wlasnie
tym
>ze wiatraczek na procu wolniej sie kreci
Wiatraczek dla procka w BH6 jest zasilany z innej linii niż ten dla obudowy.
Zasilanie dla wiatraka może być wyłączane hardwarowo czyli jest sterowane
jakimś tranzystorem. W takim przypadku rzeczywiście jeżeli wiatrak pobiera
np: 0,5A to tranzystor może się nie wyrabiać i silnie grzać. Ponadto jeżeli
ten tranzystor jest w pobliżu czujnika temperatury płyty to: program
monitorujący zacznie pokazywać wzrost temperatury. Jednak powtarzam:
musiałby to być wiatraczek który pobierałby ponad pół ampera prądu.
Standardowe wiatraki 8 cm (takie jak w zasilaczu) pobierają 80mA czyli
przeciążenie odpada.
>a co za tym idzie procek sie
>bardziej grzeje. Z moich obserwacji wynika ze plyta jednak mierzy
>temperature na procku (moze czesciowo), bo reaguje na napiecie jakim
poddany
>jest celeron. A przeciez napiecie chipsetu sie nie zmienia.
Nie wydaje mi się aby było tak jak piszesz.
Pozdrawiam!
Marek Jasinski
/---/ElFi/---/
elfi_at_friko3.onet.pl
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 17:48:12 MET DST