Re: cd-rom czyta wybiórczo :(

Autor: Tałajczyk Piotr (piotrtal_at_promail.pl)
Data: Fri 16 Oct 1998 - 20:44:23 MET DST


                 Tomasz Jarnot <jurand_at_zeus.polsl.gliwice.pl>
                  wRoTe iN pl.comp.pecet:

>oj chlopie jesli czegos NIE UMIESZ zrobic to nie neguj takiej mozliwosci
>nasmiewajac sie z tych co to umieja. Bo wychodzisz wtedy na buraka i tyle.
>Jesli nie wierzysz ze da sie latwo poprawic prace napedu wlasnie przez
>reczna regulacje to zapraszam do siebie.

najwidoczniej jesteś fachowcem nie z tej ziemi!!! - zazdroszczę jak
cholera. ile udało ci się tych napędów w ten sposób podkręcić, co?
jeden, może dwa? a z tymi burakami to pohamuj trochę, bo takie
słownictwo nic Ci nie da.

> I jestem cie zapewnic, ze
>baaardzo trudno zepsuc jest naped tylko i wylacznie przez jego regulacje.

a kto pisze, że zepsuć? chodziło mi o rozregulowanie głowicy. przy
regulacji w dwóch osiach trudno potem dojść z takim napędem do ładu.
to, żę Tobie udało się go podkręcić może świadczyć tylko o wprawnej
ręce ewentualnie przypadku, niczym innym. aż mnie korci, zeby nadawca
pierwszego postu w tym wątku rzeczywiście poregulował sobie głowicą -
ciekawe jaki byłby tego efekt. na razie jego napęd czyta płyty, tylko
niektóre łapie za którymś razem, więc moje zdanie na ten temat to
_nie_regulować_! wtykanie łap do napędu i kręcenie ustawieniem głowicy
jest IMHO dużym ryzykiem, a w razie niepowodzenia takiej operacji
czytający napęd nadaje się tylko 'przez okno'. do takich zabiegów
nadają się już kompletnie padnięte napędu, albo zdychające, mające
problemy z wogóle z załapaniem jakichkolwiek płytek, których to
podkręcanie nie przyniesie już praktycznie żadnych strat, a jedynie
może przynieść korzyści. przy potrzebie regulacji napędów jeszcze w
pełni sprawnych tylko od czasu do czasu szwankujących proponuję
skorzystać z oferty specjalizowanych serwisów.

[...]
> A ilu tutaj ludzi podkreca procesory ? To
>tez jest takie normalne zachowanie ? Nie lepiej zrzucic komputer na
>betonowa posadzke ? Ilu podkreca karty grafiki ryzykujac ich przegrzanie i
>zniszczenie ? To tez jest zachowanie typowe ?

jak nie widzisz różnicy w podkręcaniu procesorów, kart, pamięci a
podkręcaniem i regulowaniem optyki i kąta padania lasera w napędzie w
takim razie od ciebie tutaj jedzie ignorancją. to są dwie inne
kategorie podkręcania. dziwne skoro Ty tego nie odróżniasz.
poza tym zbyt drastycznie podkręcony procesor także można spalić, no
ale to tak poza tematem.

>Nie zapominaj ze jestes na
>liscie nie nazywajacej sie pl.comp.pecet.dla.dzieci wiec niektorzy obecni
>tutaj moga duzo wiecej od ciebie wiedziec.

a ja nie uważam wcale inaczej!!! z tym zdaniem zgadzam się w 100%. w
repoście do pani Baski wyraziłem tylko własne zdanie które było
utrzymane w _podobnym_ tonie jak jej odpowiedż na mój poprzedni. w
tym poście to najwyraźniej Ty próbujesz mnie obrazić.. :(

>Kazda metoda jest dobra byle zadzialala. Widziales jak sie npnaprawia
>rozrusznik jak ci sie zawiesi na szczotkach ? Trzeba w niego jebnac
>mlotkiem. I zadna inna filozofia ci nie pomoze...

tylko, że w 90% przypadków po takim jebnięciu wspomniany wcześniej
rozrusznik nadaje się do wyrzucenia - jesli nie od razu to najpóżniej
po kilku takich jebnięciach. jeżeli takimi metodami ktoś naprawiałby
mi rozrusznik w moim (powiedzmy fikcyjnym) samochodzie to byłaby to
jego ostatnia naprawa wykonywana na moje konto. a poza tym takie
postępowanie nie kwalifikuje sie do nazwania jego 'naprawą'.

>> niestety miła pani ten rozregulowany cdrom powędrował do mojego kumpla
>> któremu padł silnik w tym samym modelu toshiby. ale jeżęli nawet
>> dzisiaj miałbym ten napęd u siebie to nie ryzykowałbym przesyłania go
>> szanownej pani, tylko dlatego, żebyś mogła sobie w niego powbijać
>> śrubokręt i pokręcić śrubkami - wolałbym już te 30PLN za jakie (w
>> takim to stanie w jakim się znajdował) go sprzedałem.
>
>Nie rozrozniaj padniecia silnika od rozregulowania.

nie rozumiem. :(
czytaj uważniej moje posty i nie próbuj na siłę wytykać mi różnych
rzeczy. napisałem, że _kumplowi_ padł silnik, a nie mnie. mnie padła
optyka i już niejedna osoba znająca się na rzeczy próbowała ją
odkręcić spowrotem - tak wiec nie jest tylko kwestia mojej małej
wprawy w tej kwestii jak widzisz. ktoś podał tutaj metodę regulacji
głowicy - zresztą takie postępowanie narzuca zwykła logika:
podkręcanie śrubek z jakimś tam odpowiedni małym krokiem. mniemam, ze
Twój sposób regulacji jest podobny? niestety w moim przypadku nie
przyniosło to porządanych efektów, a jeżeli byłoby to tak łatwe (jak
piszesz) to całą tę sprawę z rozregulowaniem powinni być zdolni
odkręcić fachowcy... niestety i to nie dało żadnych pozytywnych
wyników. :(
kiedys kumpla naszła chęć na podkręcanie sobie swojej MatshushityX2 i
niestety efekt podobny jak w moim przypadku - okno.

[...]
> jurand_at_zeus.polsl.gliwice.pl

                    pozdrowionka...
                             Tałajczyk Piotr..........Cz-wa
                             email:.........piotrtal_at_promail.pl
                             www: http://iop.pcz.czest.pl/piotrtal



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 17:43:47 MET DST