Re: Bariera 4xIDE

Autor: Vindex (vindex_at_friko.onet.pl)
Data: Thu 08 Oct 1998 - 22:50:09 MET DST


On 8 Oct 1998 13:11:44 GMT, Grzegorz Szyszl'o
<znik_at_avalon.wbc.lublin.pl> wrote:

<ciach>welacyjne.
>
>przy liniowym dostepie jest ciut wolniej. przy machaniu glowicami
>po calym twardzielu, i czytaniu/pisaniu masy drobnicy (pliki po 1kb),
>przyspieszenie jest potezne. w/g. mnie warto.

Jak zwykle wszystko zalezy od zastosowan - ja akurat niespecjalnie
korzystalem z malych plikow wiec i przydatnosc byla niewielka. Za to
klopotow zwiazanych ze sterownikami bylo mnostwo

>poza tym nawet teraz nie ma problemu z simmami, nawet krotkimi.
>firma kingston (to kryptoreklama) robi chyba kosci do wszystkiego.
>tyle ze sa drozsze od +50% do +100% od obecnych cen kosci typu noname.

Przy 16 MB cena pamieci przekroczy prawdopodobnie cene kontrolera.
Takie rozwiazanie IMHO mija sie z celem. To juz wole kupic Promise'a i
dyski 7200 rpm - koszt ten sam a wydajnosc jakby ciut wieksza

>w tych kontrolerach UDMA jest psu na bude. jak na razie zaden z dyskow
>nie osiagnal nawet przepustowosci oferowanej w trybie czytnia przez tryb PIO3,
>ograniczeniem jest fizyczne czytanie nosnika. a jak dane trafia do kontrolera
>z twardziela, to juz sa b.szybko czytane przez procesor, niewiele go
>obciazajac. to samo przy zapisie. dziala to lepiej niz cache.
>bo nawet jesli cache jest oprozniany (ten programowy), to jest zapychana
>magistrala, bo w trybie PIO procesor czeka az dysk fizycznie zapisze
>dane. w przypadku kontrolera typu tekram (podales inny przyklad takiego
>kontrolera i b.dobrze:) procesor moze sie zajac innymi sprawami.

Tylko po co rozmawiamy o PIO skoro jest DMA? Obciazenie procesora przy
DMA jest niewiele wyzsze niz w wypadku tekrama. UDMAA jest
rzeczywiscie raczej bajerem ale w czasami rzeczywiscie cos daje -
zwlaszcza ze wewnetrzne bufory dyskow sa coraz wieksze

>to sie nazywa stripping (albo jakos tak), i oznacza laczenie kilku twardzieli
>w jeden wiekszy.

Mnie chodzilo konkretnie o przeplot przy zapisie - tyle ze nie jestem
pewnien czy akurat ten kontroler to zapewnial. Pamiec jest niestety
zawodna a ja mialem go juz dosc dawno. Napewno byla mozliwosc
stworzenia duzego logicznego dysku ale niestety nie pamietam czy byla
mozliwosc zapisu z przeplotem

<ciach>
>faktycznie. osobiscie nie mialem, ale znajomy mial. i tam nie bylo
>wejscia dla CD. dlatego tak lamentuje :) ale nawet tamten dosyc stary
>kontroler w/g. mnie zachowywal sie bardzo ladnie. z tym dedykowanym
>kanalem dla CD to swietny pomysl. dzieki za info (czlowiek caly
>czas sie czegos dowiaduje:)

Prosze Cie bardzo :) Niestety tekram nie nadazal ze sterownikami dla
sprzetu i efekt byl taki ze po przejsciu z Win3.11 na OS/2 czy W95
zaczely sie powazne klopoty. Promise jako nowa konstrukcja jest juz
takich bledow pozbawiony. Pozbawiony jest niestety rowniez cache'a

<ciach>
>aha. no coz. sila wyzsza. w takim wypadku CDR musialby pojsc na scsi.
>zip na lpt to tragedia, nie wiem czy jest wersja scsi.

Jak najbardziej jest - Zip plus dziala nawet na obu. Niestety LS120
ktory jest duzo tanszy od ZIP'a dziala tylko na IDE wiec takie
rozwiazanie odpada. Kontroler SCSI tez swoje kosztuje :( IMHO w takim
wypadku najlepiej kupic jednak Promise'a - chyba ze kogos stac na caly
sprzet na SCSI

>>Tyle ze te urzadzenia musisz odpowiednio dobrac zeby SCSI dawalo realne
>>korzysci. O cenie nie wspominajac
>
>dyski +30% ceny dyskow IDE. chociaz dyski IBM w wersjach IDE i SCSI,
>w cenie roznia sie naprawde niewiele.

To juz zalezy od zrodla :)) A tak powaznie - jesli za cene 9 GB dysku
SCSI chodzacego na 5400 mozna kupic 14 GB dysk IDE 7200 to cos jest
nie tak. Pozytek ze SCSI dla prywatnego uzytkownika tez nie jest
specjalnie duzy

>>To jest tania jak barszcz?????? NCR powinien byc o polowe tanszy - niewiele
>>drozej mozesz miec pelnego ADAPTEC'a PCI. Przy takim podejsciu to taniej
>>kupic plyte z wbudowanym SCSI - chocby P2B S
>
>i co. drogo to jest ? skoro twierdzisz ze sa nawet tansze ?

Jest tansze co nie znaczy ze tanie :))) Jesli doda sie te 300 zl
roznicy w cenie plyty i roznice w cenach dyskow to wcale tak rozowo to
nie wyglada

>ta za 300 z wlasnym biosem. bez biosu jest tansza. ale dokladnych cen
>nie znam. jesli nie mam potrzeby kupna, to po co mam wertowac cenniki ?

Toz nikt Ci nie karze Grzesiu :) Chodzi o to ze mozna ten sprzet kupic
taniej - ale i tak _calosciowo_ jest to dosc duzy koszt

>>Problem nie tylko w cenie - najwiecej tracisz na wymianie dyskow
>
>to fakt. ale jak mus to mus. a prezentow nikt robil nie bedzie.

Problem nie lezy w prezentach - lezy raczej w popularnosci. SCSI jest
drogie bo jest malo popularne - a jest malo popularne bo jest drogie
:) I kolko sie zamyka. Gdyby roznica byla tylko w cenie kontrolera ( a
tak powinno byc bo dyski fizycznie w zasadzie sie nie roznia) to
sprawa miala by sie zupelnie inaczej

Pozdrowienia

Vindex



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 17:42:17 MET DST