Re: WINDOWS 98 PL - KUPIE

Autor: Marek Oberman (pesk_at_pesk.org.pl)
Data: Sat 03 Oct 1998 - 10:08:07 MET DST


Pszemol napisał(a) w wiadomości: <6v4248$1lj_at_h1.uw.edu.pl>...

>>Jesli usilujesz insynuowac, ze moj ojciec
>>jest nieuczciwy to lepiej sobie daruj juz na
>>tym etapie bo do pyskowki chyba nie zmierzasz.
>Przecież to Ty go wciągnąłeś w tą dyskusję powołując się
>na jego nieskazitelność komunistyczną, nie pamiętasz?

Tak, zeby Ci pokazac, ze w komunizmie
mnie i mojej rodzinie nie zylo sie najlepiej,
i ze z pewnoscia nie tesknie do tego systemu
a nie dlatego zebys Ty zaczal sie czepiac
kogos z mojej rodziny i snul jakies insunuacje
na temet jego uczciwosci.
Rozmawiamy jak na razie Ty, ja i ktos z listy
byc moze jeszcze, a nie Ty, ja, moj ojciec i
Zbigniew Zamachowski.

>>Tak wiec rodzicow zostawmy moze spokoju.
[---]
>Ja uważam, że $500 za tą książkę za dużo - przecież jesteśmy
>biedni, ja jeszcze nie pracuję to czy mogę ją ukraść lub
>skopiować na xero niezgodnie z życzeniem autora i jeśli
>obowiązujące prawo polskie kopiowanie niezgodne
>z warunkami autora uznaje za nielegalne???

Sluchaj do 87' na zdobycie jakiejs
rzadkiej pozycji byla jedna rada - powielacz.
I Ty chcesz wciskac czlowiekowi, ktory
od wieku szkolnego, zeby zdobyc cos "normalnego"
do czytania czy zeby dowiedziec sie czegos o
wlasnym rzadzie musial prosic znajomego, zeby
ten przemycil np. z Francji jakas ksiazke czy bibule.?
Wtedy taka ksiazke kopiowano (ukladajac nowe
sztance z czcionkami) w jak najwiekszej liczbie
egzemplarzy zeby dotarla do jak najwiekszej
liczby osob. Mam w rodzinie dwie osoby, ktore
prawdopodobnie wiecej zrobily w ciagu 15 lat
dla kraju niz Ty i Twoja rodzina zrobi w ciagu
calego swojego zycia taka wydumana uczciwoscia.
Wiesz, ze aby zdobyc papier i farbe na bibule
i takie pozycje ksiazkowe do malej nielegalnej drukarni
czlowiek z otoczenia mojego ojca KRADL ja z drukarni
panstwowej?? Czy jego tez bys postawil na rowni ze
zlodziejem samochodow i powiedzial prosto w oczy, ze
jest zlym czlowiekiem??
Jesli tak, to wtedy stwierdze, ze powinienes sie
raczej wyprowadzic z Polski do kraju gdzie wolnosc
i dobrobyt panuje juz od 300 lat i nikt nie stoi
przed wyborem "wieksze czy mniejsze zlo".
Wiec nie praw prosze kazan w stylu, ze "Tacy ludzie
tez sa Ojczyznie potrzebni..." albo przed tym podjedz
do mojego domu i pogadaj z ojcem.

>Pszemol
>p.s. mam nadzieję, że porównanie do książki bardziej
>trafne jest w Twoim odczuciu niż to o samochodach...
>lecz kradzież i tak pozostaje kradzieżą!

Tak ten przyklad jest duzo bardziej adekwatny niz
porownie z samochodem. Tylko widzisz kazdy czlowiek
zeby moc okreslic poziom, czy to zla, czy dobra, bolu
albo przyjemnosci cos do czegos musi porownac.

Ty zeby pokazac mi stopien zla jakie ja wyrzadzam
przyrownales piracenie do kradziezy samochodu
i to bylo bez sensu bo nie mozna porownywac
skutkow kradziezy samochodu do skutkow kradziezy
kopii programu. Teraz porownujesz to do praw
autorskich do ksiazki, to juz lepiej, ale ja nadal
uwazam, ze skopiowanie takiego Photoshopa
jest niewspolmiernie mniejszym zlem niz skopiowanie
pracy naukowej, ktora ktos pisal przez pol zycia
a teraz zada za nia np. 500$. W tym przypadku
nadal bardzo krzywdze pojedynczego czlowieka
i to jest b. zle podobnie jak w przypadku kradziezy
samochodu. Dlatego za taka rozprawe, jesli bym
chcial przeczytac z pewnoscia bym zaplacil.

Jak widzisz nie mozesz nadal podac przykladu
adekwatnego do kradziezy kopii programu pod
wzgledem stopnia szkodliwosci.

I nie pisz mi znowu, ze ja nie rozumiem, ze
Ty chcesz pokazac, ze nie chodzi tu o samochod
ale o to ze to jest tak czy siak kradziez, bo
przeciez ja sam to pisalem juz na poczatku
dyskusji. Ja tylko chce powiedziec, ze sa
rzczy zle na tym swiecie ale nawet wg.
prawa sa one stopniowane pod wzgledem
szkodliwosci.

Ja uwazam, ze piractwo na poziomie takim
na jakim uprawiaja przecietni ludzie jest
oczywiscie zlem, ale niewspolmiernie
mniejszym np. do kradziezy samochodu,
czy skopiowania unikatowej rozprawy
naukowej.

Kazdy z nasz robi rzeczy zle, i do momentu
kiedy to zlo bedzie niewielkie - rownowaga
miedzy dobrem bedzie zachowana.

Tak wiec przez ta cala wymiane zdan nie
udalo Ci sie podac przykladu "zla" ktorego
wydzwiek odpowiadalby skopiowaniu
np. takiego Photoshopa. Dla mnie to jest
jednoznaczne, ze to co obecnie robie jest
jakims zlem i kradzieza, ale zabarwienie
tego zla jest duzo jasniejsze niz chocby
nieprzyznanie sie kasjerce, ze wydala o
100 zl reszty za duzo.

--
Pozdrawiam
Marek Oberman
_________________________________________________________
E-mail: pesk_at_pesk.org.pl        |  Strony o niekompetencji
   WWW: http://www.pesk.org.pl  |  firm, polityce ekonomii
   SMS: link ze strony glownej  |  ochronie srodowiska i..
http://www.koty.vr.pl  <----- Strony o kotach ----->


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 17:41:10 MET DST