Re: Microsoftowi udalo sie wreszcie zrobic dobry... DOS

Autor: Domin 'Alien' Wnek (domin_at_elektron.pl)
Data: Fri 31 Jul 1998 - 12:00:01 MET DST


Artur Kamiński wrote:
>
> >I do tego z taka sam konfiguracja driverow tez wszystko pakuje sie do
> >gory - pewnie mialem szczescie. Ale pod DOSem i tak jest mniej
> pamieci -
> >bo sie sam dos nie potrafi zbyt wysoko zaladowac.
> >
> póki miałem DOS <=6.xx a nie W95, używałem innego managera pamięci -
> 386MAX (podobny do QEMM), program konfiguracyjny potrafił bardzo ładnie
> upakować drivery i TSR'y w pamięci głównej, łšcznie z kolejnoœciš
> ładowania, dzięki czemu w porywach miałem (zależnie od konfiguracji
> rzecz jasna) nawet i 625kB wolnego

OK, spoko. Tak, jak mowilem - moj blad, moje niedopatrzenie. Ja tez
kiedys uzywlalem QEMM. Chodzilo mi jednak glownie o to, ze wszyscy
mogli, a MS oczywiscie nie - i to byla ta moja smutna refleksja ;-)))

-- 
Domin 'How do I become the Avatar? Or Han Solo maybe?' Wnek
http://www.kki.net.pl/decay
ICQ: 2293474


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 17:27:44 MET DST