Re: Skor juz jestesmy przy EPsonie

Autor: Jerzy Slominski (jason_at_ucts.uni.torun.pl)
Data: Tue 21 Jul 1998 - 10:08:02 MET DST


Inquisitor Nikodemus wrote:
>
> hia!
>
> Skoro juz jestesmy przy drukarkach epsona,to mam epson stylus color
> IIs a wlasciwie nie mam bo to nie moja,tylko na jakis czas. Problem
> jest taki,ze po wladowaniu nowego tuszu za cholere nie chce drukowac..
> ciagle pokazuje ze pojemnik jest pusty. TO taka ciekawostka,wymieniany
> byl przy wylaczonej drukarce!
> Strone przy tuszu kolorowym i 720 dpi drukuje drobne 17 minut....
> A po wlaczeniu wykonuje czynnosci blizsze praktykom voodoo niz innym
> drukarkom...
> CO wy na to ?
> Wyrzucic ten szmelc przez okno ?
>
> /greetz
> Nikki

Jesli tusz jest nieoryginalny, to moze sie tak dziac. Jesli oryginalny,
to nie wiem co poradzic. O ile pamietam na zbiprniczku sa kotakty, ktore
podlaczane sa do czujnika poziomu tuszu w drukarce. Dziala toto jak
omomierz, dopoki jest tusz, to przewodzi, jak go nie ma, to mamy obwod
rozwarty. Sprobuj przylozyc do stykow wilgotna karteczke, zeby to
zasymulowac. Moze zaskoczy. Co do dlugiej inicjalizacji po wlaczeniu, to
fakt. Epson to ma. Trzeba to pokochac. Zrozumiec sie nie da, polubic sie
nie da. Zostaje tylko milosc.
Co do dlugiego drukowania. Ma 4x wiecej roboty niz przy 360dpi (a jesli
1440x720 to nawet 8x), to i 4x (8x) dluzej drukuje....



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 17:25:56 MET DST