Re: Problem z dyskiem Seagate

Autor: SirMav (sirmav_at_friko.onet.pl)
Data: Sun 19 Jul 1998 - 19:28:09 MET DST


chyba tseng et 6000,

dysku twardego nigdzie nie naprawiaja a na 99,9% moge powiedziec ze padla
ci elektronika......

prawnik <prawnik_at_box43.gnet.pl> napisał(a) w artykule
<35B20658.CEE3C0EF_at_box43.gnet.pl>...
> Mam problem i licze ze szanowne grono cos mi doradzi, gdyz nie jestem
> w tej kwestii zbyt mocny.
> Pracowalem sobie na komputerze - prezentacja w Power Point, w tle
> Netszkapa sciaga poczte i grupy , gdy nagle caly komputer zawisl i nie
> reagowal na nic poza twardym resetem , co tez nie omieszkalem sie
> uczynic , no i wlasnie po resecie bios nie moze odnalez dysku, nie
> rozpozaje go ani auto detect ani manual. Co sie stalo ? Czy dysk padl,
> i czeka mnie wizyta w serwisie, czy tez jest jakas inna przyczyna i
> istnieje jakies rozwiazanie mojego problemu.
> Zwracam sie do was z tym zapytaniem gdyz komputer uzywam jako narzedzie
> pracy i nie znam sie na nim zbyt dobrze, a o dyskach wiem tylko jak je
> sformatowac.Bede wdzieczny za wszelkie sugestie lub rady co zroobic z
> tym fantem.
> Moja konfiguracja to P166 64 MB Trident et 6000 i ten slawetny
> Seagate 1.2 - model ST31276A.
>
> Grzegorz Smialkowski
> prawnik_at_box43.gnet.pl
>



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 17:25:34 MET DST