Dwa COM'y na jednym IRQ

Autor: Olaf Swieca (olafs_at_friko5.onet.pl)
Data: Mon 29 Jun 1998 - 09:39:41 MET DST


POMOCY !!!!

Od paru dni staram sie uruchomic programik, ktory wysyla i odbiera
jednoczesnie przez dwa porty szeregowe. I wszystko OK jezeli sa to np. COM1
i COM2, lub 1 i 4 itd, tzn. chodzace na roznych IRQ.
Jak tylko probuje 1 i 3, to przestaje dzialac, ale tak strasznie dziwnie,
tzn. gdy wysylam przez jeden port znak, to nie generuje mi to przerwania, a
gdy wysle takze przez drugi, to przerwanie sie generuje (ktory pierwszy, to
niewazne)( Moze byc takze odebranie znaku, niewazne co, wazne, aby tu i tu
bylo zgloszenie). To tak, jakby musial wystapic warunek, gdy oba porty chca
przerwania i wtedy jest ono generowane.
Ogladalem linie IRQ w komputerze (sonda logiczna) i faktycznie przerwanie
nie jest generowane gdy tylko jeden port chce, a jest, gdy oba. Malo tego,
jezeli nie ma zgloszen, to na tej linii jest stan "0" logiczne, a gdy jest
tylko jedno zgloszenie, to na tej linii wystepuje dziwne napiecie (ok. 0.9
do 1.0 V) i jest ono dosyc stabilne (probowalem opornikiem 100om do masy i
plusa i slabo oddzialuje).
Pytanie: czy wyjscia z linii INT ukladow UART portow szeregowych sa ze soba
zwarte ? I co nalezy zrobic, aby te przerwania jednak chodzily.
Prosze o pomoc. Przyslijcie odpowiedz, bo mnie juz rece opadaja. Moze jest
jakis sposob, albo nalezy cos wpisac do jakiegos rejestru, albo... nie wiem.
A moze ktos wie, gdzie znalezc schemat PC z czterema portami i ze schematu
stwierdze co jest.



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 17:22:53 MET DST