Re: Karta dzwiekowa Aztech, czyli znowu komputer Optimusa

Autor: attyla (cat_at_friko2.onet.pl)
Data: Thu 25 Jun 1998 - 18:54:42 MET DST


Dodam jeszcze tylko ze u mnie pomoglo odlozenie karty na miesiac na
polke :) (serio)

Lukasz Janczi
cat_at_friko2.onet.pl

P.S. a swoja droga to ciezko sie musieli napracowac w Aztech'u zeby
takiego syfa wymyslic.

On Wed, 24 Jun 1998 22:34:21 GMT, mordazy_at_USUN-TO.friko2.onet.pl
(Tomasz Holdowanski) wrote:

>On 24 Jun 1998 12:02:05 GMT, Rafal Jaworecki <moran_at_polbox.com> wrote:
>
>
>>1.Trzeba wyjac karte, zinstalowac od nowa win, wlozyc karte i zainstalowac
>>drivery..
>>2. 1 to rozwiazanie najszybsze
>>3. lub skasowac wszystko w konfiguracji win co sie wiaze z karta
>>wyjac karte , wlozyc i zainstalowac jeszcze raz..( dziala tylko w 10%
>>przypadkow..)
>
>... Albo poczatek jak w p3, tylko jeszcze wykosic z dysku pliki
>sterownikow, z Windy (zgodnie z sugestia przedmowcy) wszystkie
>muumedia, a z rejestrow wszystkie klucze z symbolem karty w nazwie.
>U mnie (ESS1868) dziala w 80% przypadkow.
>Aha, i inicjalizacje karty z Autoexeca robic tylko dla DOSa, no i
>parametry musza byc IDENTYCZNE jak w Windzie.
>
>Pozdrawiam,
>Mordazy von BinHex.
>
>Odpowiadajac USUN-TO. z mojego adresu. Albo...
>
> mailto:mordazy_at_friko2.onet.pl
> ZAWSZE JEST JESZCZE NADZIEJA
> NA OGOLNOSWIATOWY KATAKLIZM.



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 17:22:33 MET DST