Re: - !!! PIRATOW ZA JAJA !!! --

Autor: Kuba Adamczyk (kubel_at_kki.net.pl)
Data: Thu 11 Jun 1998 - 23:46:19 MET DST


Człowieku! Polecam Pramolan jedną tabletkę a przed spaniem łyzeczkę
Pasisspasmin.
Tomek napisał(a) w wiadomości: <_gTf1.1804$Og7.883753_at_news.tpnet.pl>...
>Witam,
>
>Problem drazliwy, ale stale na czasie. Z obserwacji wynika, ze PIRACI
>kopiujacy plyty na PSX czy PC sami sie niebawem wykoncza ! Z tych samych
>obserwacji wynika, ze rynek umiera smiercia naturalna. Zaczelo sie od
>wysokich cen na plytki CD-R do PSX czy PC kiedy nagrywarki byly jeszcze
>drogie. Obecnie co drugi DEBIL zaniza ceny gierek do poziomu tak niskiego,
>ze nawet na sprzet nie da sie zarobic. Z przewidywan wielu osób wynika, ze
>cena gierek musi osiagnac poziom 10zl (razem z plyta) w takim tempie
>idiotycznej konkurencji. To rynek siada i nizsza cena nie napedzi wam
>klientów, a jedynie moze narazic niektórych na podpierdolenie do Policji
>lub innych organów walczacych z piractwem za zanizanie cen i bezmyslna
>konkurencje ! Wystarczy zapewne jeden telefon w odpowiednie miejsce z
>podaniem adresu, gdzie sie proceder odbywa, i konkurenta mamy z glowy !!!
>Ale jak wiecie kij ma dwa konce ...
>Powiem tyle, ze jak Was zlapia, to nie bedziecie mieli na adwokata przy
>Waszych cenach ! A zyski sa znikome w porównaniu do ryzyka.
>Ci co sprzedaja zestawy do programowania chipów do PSX jeszcze bardziej
>doluja rynek, myslac ze zarobia na tym krocie. A na programator do PIC-ów
>takze trzeba zarobic pomyslcie ile plyt trzeba nagrac po 15 zl albo ile
>chipów sprzedac po 10zl zeby myslec o zyskach.
>Zreszta nawet raz trafi sie Wam niezadowolony klient i np. konsola mu
>padnie nie z Waszej winy, ale wyscie ja przerabiali to was podpierdoli i
>tyle !
>Ja osobiscie nigdy nie mialem nawet nagrywarki, ale mam znajomych co maja i
>widze jako obserwator rynku co sie dzieje dookola.
>Zreszta przy obecnych cenach nagrywarek piractwo zaczyna rozchodzic sie po
>koncowych userach stajac sie wlasciwie nieuchwytne. Policja nie bedzie
miala
>niebawem kogo scigac, a hurtownicy i nagrywacze padna przez wlasna glupote.
>Niebawem trzeba bedzie robic chyba naloty na cale dzielnice i wszystkim
>robic rewizje w poszukiwaniu sasiedzkiego piractwa bo takie jedynie
>pozostanie zródlo softu.
>
>Apel do dystrybutorów ! Obnizcie ceny kilkakrotnie to zarobicie cokolwiek,
a
>tak nie zarobicie niebawem nic i nie bedziecie mieli z kim walczyc nawet,
bo
>zorganizowanych piratów juz nie bedzie. Ja wiem, ze dystrybutorom nie
zalezy
>na prawie ani na niczym takim oni chca tylko kupic sobie kolejnego
>Mercedesa, a maja silne prawo za soba co im daje mozliwosc dyktowania cen
>bez opamietania. Zreszta wielu z nich piratowalo calymi latami, a teraz sie
>niby nawrócili w co watpie. Ciekawe czy oni np. znajomym daja przegrac
plyty
>czy mówia, ze to piractwo :-) Moze im nalezy zrobic rewizje i sprawdzic co
>maja w kompach i w kompach ich dzieci. Czy share-ware porejestrowane ? Nie
>sadze !
>Argumenty, ze licencja kosztuje tyle i tyle u producenta gry czy programu
do
>mnie nie przemawiaja. Jest to towar i zawsze mozna wynegocjowac cene
>zakladajac, ze ma sie alternatywe sprzedac za male pieniadze, ale sprzedac
>czy nie sprzedac nic. Mozna robic wersje Polskie i Niemiec tego i tak nie
>kupi wiec w czym problem ?
>Gdyby programy i gry byly w cenach audio CD to z pewnoscia sprzedaz
>wzroslaby co najmniej dziesieciokrotnie.
>
>Jakie macie zdanie na ten temat ?
>
>Pozdrawiam
>
>Tomek
>
>
>
>



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 17:20:39 MET DST