Re: Zoltrix 33600 - kupic czy nie ?

Autor: R.Zylla (zylla_at_ck-sg.p.lodz.pl)
Data: Thu 11 Jun 1998 - 18:49:48 MET DST


 At 01:07 06-11-98 +0200, you wrote:
...
>na grupie co chwila pojawia się wątek "mam problem z zoltirxem".

  Zrob statystyke to ci uwierze. Wiecej widzialem postow
  ludzi zadowolonych (moze mieli szczescie do dobrych linii)
  niz narzekajacych.

>
>znam kilka osób, które to przeskoczyły z zoltisia na USR-a i nie
>żałują wydanych pieniędzy.

  Albo robia dobra mine do zlej gry. :)

>modem kupuje się (podobnie jak monitor) na kilka lat wprzód.

  to "wprzód" to chyba niz nie znaczy ????

> czy nie warto wydać na niego trochę więcej kasy, przez co człowiek
> zaoszczędzi na impulsach, nerwach i problemach?

  Owszem, jesli ma slaba linie to byc moze.
  Ale dopoki nie wie jak sie zachowa ten opluwany
  (przez USRowcow Zoltrix) to nie ma co inwestowac.

  tak jak nie kupujesz 20 segmentowej anteny YAGI
  gdy mieszkasz 3 km od radiostacji.
  Bardzo ladny i silny sygnal masz na zwyklym spinaczu.
  (analogia troche naciagana wiec sie nie czepiajcie :)

> pozdrowionka...
> Tałajczyk Piotr
> email: piotr_ta_at_friko2.onet.pl

--
Romek
~~==__   Pecetologia to nauka doświadczalna   __==~~
      ~~==__  ale czasami  RTFM please  __==~~


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 17:20:35 MET DST