Swietny, swietny ESCOM...

Autor: Paweł Radecki (radeckip_at_friko.onet.pl)
Data: Wed 10 Jun 1998 - 07:07:50 MET DST


 Akt I "Co jest, a czego nie ma"

 Wchodzę do sklepu Escomu w Koszalinie. I mówię, że chcę płytę główną.
No to oni:
 - Świetny Atrend ATC-5000,
 - No dobra, niech będzie - odpowiadam,
 
 No i idzie gość do składu po płytę. Oglądają instrukcję i
zastanawiają się, czy mój Cyrix 6x86 166+ będzie działał. Działa...
Fajnie.

 - Czy mogę zobaczyć - prawie wydarłem z łap facetowi instrukcję, bo
nie chciał mi dać, Patrzę, do 233, no, nie całkiem... No to mówię:

- Ale ona nie działa... z... K6 266...
- ?? Nie ma takiego procesora! - jeden krzyczy
- Największy jest 233 - wtóruje mu drugi,
- JAK TO NIE MA? PRZECIEŻ JEST k6 266 do 2.5 V!!!! - obruszyłem się,
- ........ Aa... to już ten K6-2 - zaczął kręcić jeden,
-taaak... k7 - drugi...

Ale co mi tam, myślę, uziemię se BF2 i może pójdzie, zresztą, i tak
teraz nie mam kasy na jakieś cuda. P200MMX czy K6233 zakręcone na 250
powinno starczyć z voodooem (ja się później okazało, niestety, woltaże
są => 2,8V, a więc nici z k6 większego niż 233, a 266 tak się ładnie
do 375 kręci.... (chlip) - BTW. czy zna ktoś na te 2,8V ---> 2,3V
jakieś oporniki, stabilizatory?)

 (kurtyna)

 Akt II "Grzanie"

 Przyjeżdzam z kompem do domu. Uruchamiam, ok, choć to wciąż Cyrix...
Ale mogę teraz niedługo wyskrobać na coś lepszego, co z voodooem na
jakiś czas starczy. Ale dlaczego wiesza mi się komp co 5 minut? Nie
wiem... Może płyta zła, ale procesor i tak mam wymieniać... Zresztą,
jak zrobiło się wieczorem zimniej, wieszki były rzadsze, a to już mnie
zastanowiło. Odkręcam obudowę i na ślepo pakuję łapę, by złapać za
radiatorek - macam, macam -
"AAAAAAAAAAAUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUU!!!!!!!!!!!!!!!!!!!"
"AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA!!!!!!!!!!!""""
 Co to jest? Żelazko!?!?!?!??!?!?!
 Wkurzony otwieram obudowę... A tam... Twardziel przepięknie, w
najbardziej chamski sposób
  DOCIŚNIĘTY DO RADIATORKA!!!!!!!!! 75 % JEGO POWIERZCHNI ZASYSA...
TWARDZIELA!!!!!!!!!!!!
 Chyba nie muszę mówić, jak pięknie w takiej próżni grzał się Cyrix.
To cud, że przez te 6 godzin wstępnych testów(heh, nawet w Escomie
pokazywali mi wnętrze, ale nie zwróciłem w ogóle na to uwagi! Do głowy
mi nie przyszło!!!!!!!!") nie zjarałem procesora.

 By uświadomić fakt, jakiego strasznego czynu się dopuścili (czyżby
liczyli na to, że kupię u nich procesor?), to podam taki punkt
odniesienie - ustawiłem mojego Cyrixa166+ na 200+
(2*75=150, zamiast 133 orginalnych megaherców). I po 20 minutach
skomplikowanychy testów, wiatraczek nie był W OGÓLE GORĄCY!!!!!!!
Za to dość gorąca była podstawka, dobrze, że nie dotknąłem jej wtedy.
Ciężkie popażenie palców - gotowe.

..
 Paweł Radecki radeckip_at_priv.onet.pl pawrad_at_polbox.com
                     
 85 JPG, 95 MP3 z meczow http://friko.onet.pl/ko/radeckip
* MP3: Ruch - Widzew
* MP3: Polonia - Widzew



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 17:20:15 MET DST