Re: Toshiba CD-ROM 4x czyszczenie

Autor: Grzegorz Szysz/lo (znik_at_wbc.lublin.pl)
Data: Fri 29 May 1998 - 22:43:31 MET DST


Zbigniew Pawlik <zpawli_at_sgh.waw.pl> wrote:
>Problem. Nie czyta mi plytek, wyglada to na nie wykrywanie. tzn.
>zachowyje sie tak, jakby czasami, a ostatnio permanentnie nie
>widzial, czy jest , czy nie ma plyty. Sadze, ze to brud, ale
>nigdy jeszcze sie do tego (CD-ROM) sprzetu nie dobieralem.
>
>Pytanie: Jak juz rozbiore naped, to czego mam szukac, oprocz
>gruntownego posprzatania?

rozkrecalem toshibe 4x 6x 8x (szybszych nie) nieraz. konstrukcja
niewiele sie rozni. a wiec przepis, jak to w miare bezpiecznie rozebrac

notuj sobie co robisz, i w jakiej kolejnosci!

najpierw wyjmij szuflade. najprosciej, cdrom pod zasilanie. wysun tacke,
i wylacz zasilanie. po lewej stronie szuflady, od gory jest zatrzask.
wloz tam noz, zatrzask sie zwolni (widac to spod spodu). wyjmujesz tacke.
wysuwa sie lekko. nastepnie zdejmujesz panel frontowy. tez jest na zatrzaskach,
ale malych.

ufff... zrobione. odkrecasz blache spod spodu, i zdejmujesz blache
z wierzchu. masz w rekach prawie sam plastik :)
odpinasz wszelkie tasmy/kabelki od plytki drukowanej. w cdrom 4x , kabelki
od silniczka tacki sa na wtyczce, w szybszych (ZGROZA!) sa przylutowane.
zdejmujesz plytke drukowana.

teraz bedziesz musial sie napocic. zawieszenie plyty i lasera trzyma
sie na czterech bolcach, dwa po lewej dwa po prawej. sa wsuniete w takie
plastikowe biale listwy. trzeba to na hama rozgiac (nie zlam), i wyciagnac.
wyciagasz caly mechanizm, na ktorym opiera sie plyta CD i na ktorym jest laser.

jeszcze rozmontuj trybologie przy silniczku do wysuwania tacki.

wyczysc wszystko, wystarczy woda z czyms myjacym. ale zeby pod zadnym
pozorem cos ci nie nacieklo do lasera. samego lasera tez nie czysc.
przyjrzyj mu sie. jest albo wogole brudny, albo jest na nim "pylek".
rownomierna matowata warstwa. ja czyscilem to plynem "polaroid". tym
od filtrow do monitora. najpierw wyczyscilem wszystko, a na samym koncu
laser. najpierw trzeba spryskac zeby bylo jakis czas mokre, zeby sie brud
rozpuscil. potem trzeba wyszorowac laser pedzelkiem. ale gdyby przysychalo,
trzeba pryskac. pedzelek zrobilem ze zwyklych nici do szycia, bialych gdyby
kto pytal :) nawija sie maly klebek na 4ry palce, sklada sie to wzdluz,
a potem trzeba jeszcze scisle to wszyskto owinac. potem obydwa konce trzeba
przyciac, zeby wygladalo jak pedzel :) taki z dwoch stron.

no to tyle adama slodowego. teraz wystarczy to wszystko skrecic.
jak nie bedziesz robil dokladnych notatek, to bedziesz jeszcze ze 4ry 5 razy
rozkrecal bo czegos zapomnisz :)))

-- 
/===================================\    oOOo      W temperaturze zera
| http://avalon.wbc.lublin.pl/~znik/ \===\__/==\   bezwzglednego swiatlo
| Grzegorz Szyszlo   mailto:znik_at_wbc.lublin.pl |   zmienia postac
\==============================================/   alotropowa   (by Znik)


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 17:18:52 MET DST