Re: [ScanMagic] Re: Chip pikuje w dół

Autor: Marek Nazarko (mna_at_csbi.katowice.pl)
Data: Thu 28 May 1998 - 10:06:39 MET DST


>Jedyne posiadane szczegółowe informacje to te, które dostarczyła dla
>potrzeb testu, razem ze sprzętem, firma ARR group. Wynika z nich
>jednoznacznie, że oba skanery ScanMagic (w wersji dla portu drukarki)
>posiadajš wewnętrzne bufory o pojemnoci 32 i 128 KB , odpowienio dla
>modelu 4800P i 9636P. Takie też informacje zostały zamieszczone przy
>tescie skanerów. Materiały otrzymalismy w wersji wydrukowanej, w razie
>potrzeby służę... skanem :)
>
>Może masz na mysli odpowiedniki SCSI tych skanerów? Nie były one
>testowane, ale z doswiadczenia wiadomo, iż wersje SCSI konkretnego typu
>sš przeważnie lepiej wyposażone...
ScanMagic 9636P na porcie LPT
A wielkosc bufora okreslilem w bardzo prosty sposob: Skaner przy
duzych skanach (>2MB) skanuje na raty, tzn. skanuje kawalek, przesyla
to do komputera, znow skanuje , znow przesyla i tak w kolko (wyswietla
przy tym procentowy pasek). Skad wiadomo te 2 MB? Ano przed
skanowaniem sterownik pokazuje, jaka bedzie wielkosc zeskanowanego
obrazu. Widzac procent zaawansowania rachunek jest prosty.
Za kazdym skanem zatrzymuje sie w tym samym miejscu (niezaleznie od
rodzaju skanu), tzn gdy rozmiar zeskanowanego obszaru osiaga 2MB,
zatrzymuje sie i przesyla do komputera.
Zastanawialem sie oczywiscie czy skaner nie stosuje jakiejs kompresji,
ale:
Przy skanowaniu np. bialych stron powinien lepiej kompresowac, czyli
zatrzymywac sie rzadziej (a tak nie jest)
Stopien kompresji bezstratnej 2MB->256kB przy grafice bitmapowej jest
niemozliwy do uzyskania
Kompresja powinna przyspieszac trasnmisje do komputera, a jest ona
niestety dosc wolna.
Jedyne co mi przychodzi na mysl to ze albo komputer skanuje w nizszej
rozdzielczosci i potem interpoluje (ale tak tez nie jest), albo
kompresuje stratnie (co wydaje mi sie bez sensu).

I jeszcze jedno: podzial skanerow pod wzgledem ceny jest krzywdzacy
np. dla mojego skanera. Albowiem skanery za wyzsza cene wcale nie
oferuja duzo wiecej (czasem mniej), tak wiec dzieki swojej cenie w tej
wyzszej klasie uzyskalby dobra pozycje. Z kolei w dolnej klasie jego
cena (zblizajaca sie juz do wyznaczonej granicy) dyskwalifikuje go
pomimo calkiem dobrych wynikow i parametrow.
Generalnie: jesli stosuje sie podzial na klasy cenowe, cena nie
powinna byc po raz drugi brana pod uwage jako kryterium oceny (bo juz
zostalo wziete pod uwage przy kwalifikacji do danej klasy)
Podzial na klasy pod wzgledem ceny nie ma wiekszego sensu. A jesli
juz, to klasa wyzsza powinna tez zawierac klase tansza.
Marek Nazarko
mailto:mna_at_csbi.katowice.pl (CSBI S.A. BHT Katowice)
http://www.geocities.com/Area51/Vault/6606/index.html
CSBI Webmaster http://www.csbi.com.pl



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 17:18:38 MET DST