Re: czegos tu nie rozumiem???!!!

Autor: Tomasz Holdowanski (mordazy_at_friko2.onet.pl)
Data: Mon 11 May 1998 - 15:53:24 MET DST


Razu pewnego a konkretnie 9 May 1998 00:28:43 GMT,
mafi_at_fox.ds14.agh.edu.pl (Michal Martys) napisal(a):

> ... moze sie urwalem z choinki ale co myslicie np. o
>programie Quarterdeck CleanSweep ?????
>czy moge sie po tym spodziewac np. tego co po PQMagic'u 3.0 ? :-)
>
To zalezy czego sie spodziewales po PQMagic`u... Ja osobiscie uwazam
CleanSweep`a za niezbedny dodatek do Windy, zwlaszcza jesli
instalujesz czesto jakies trupie oprogramowanie albo stare aplikacje
spod 3.1... Gryzl sie z NU95, ale z pozniejszymi juz nie (konkretnie
burzyl sie o Unerase Wizarda i spolke.).
Zas jesli chodzi o PQM, to uwazam, ze przysparza wiecej korzysci niz
klopotow. Czasami na niektorych systemach po zainstalowaniu
BootManagera nie chce dzialac NDD, czasem swiruje ze wskazaniami
wolnego miejsca na pozmienianych partycjach, ale nic grozniejszego
jeszcze nie mialem. Reasumujac: PQM jest dobry do rozwiazan doraznych
i eksperymentowania, ale jak od razu dokladnie wiesz czego chcesz i
mozesz zgrac gdzies dane, to Fdisk + format daja to samo.
Pozdrawiam,
Mordazy von BinHex.

             mailto:mordazy_at_friko2.onet.pl
        ZAWSZE JEST JESZCZE NADZIEJA
        NA OGOLNOSWIATOWY KATAKLIZM.

--
Wyslano przez Serwis RUBIKON - http://www.rubikon.net.pl


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 17:15:35 MET DST