Re: Strzezcie sie piraci :-)

Autor: Zbigniew Lukasiak (lukasiak_at_mikro.phys.uni.torun.pl)
Data: Tue 21 Apr 1998 - 14:11:03 MET DST


Jakub Szwajka (jszwaj_at_sgh.waw.pl) wrote:
: w pewnym Bardzo Waznym URZEDZIE stoi sobie komputer klasy
: ppro200, wszystko mozliwe ma na skazi, rozne interesujace bajery i
: jest oddzielony od swiata metrowa (tak, metrowa) sciana z olowiu
: co by nie wysylal na zewnatrz zadnych fal elektromagnetycznych po
Czesc
Komputery laduje sie do pomieszczen z olowiu _NIE_ po to
aby nie mozna bylo ich "podsluchac", ale po to aby nie mozna
bylo ich skrzywdzic z zewnatrz. Sa komputery, ktore musza byc
absolutnie bezawaryjne - jesli Twoje Win95 zawiesi sie,
poniewaz na skutek np. promieniowania kosmicznego nastapi
przeklamanie jednej na 32 milony x 8 komorki pamieci
to najwyzej sklniesz WilliamaG i wcisniesz reset.
Przez olow nie przejdzie (prawie) promieniowanie kosmiczne, ani
inne swinstwo - nie mowiac juz o tym, ze prawdopodobienstwo
zawieszenia sie komputera, jesli 10km dalej ktos "posadzi
grzyba" jest duzo mniejsze.
Jestem fizykiem, uzywam na codzien aparatury pomiarowej,
za ktora moznaby postawic caly salon gier na PII300
i mowie Wam - NIE DA SIE sprawdzic na podstawie pomiarow
pola elektromagnetycznego jaki program jest uruchamiany
na komputerze - no chyba ze czujniki przykleimy do monitora VH&DR
(VeryHigh&DeadlyRadiation) i napiszemy program, ktory np.
bedzie go cyklicznie wlaczal i wylaczal ;) - oczywiscie
czestotliwosc przelaczania musi byc wczesniej znana i nie
moze byc zaklocona przez np. inne programy ...
Pomijam fakt, ze bierne czyjniki pola elektromagnetycznego
w zakresie widma rozpatrywanych fal
sa o niebo mniej czuje, niz np. czujniki/mierniki swiatla.
Pozdrawiam
Zbigniew Lukasiak lukasiak_at_phys.uni.torun.pl



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 17:11:28 MET DST