Problem z płytą główną YAKUMO...

Autor: Mariusz M. (mariuszm_at_kki.net.pl)
Data: Thu 16 Apr 1998 - 12:39:18 MET DST


    Zwracam się do Was z uprzejmą prośbą o rozwiązanie dręczącego mnie
problemu. Mój kłopot polega na tym, że od pewnego czasu jestem posiadaczem
płyty głównej YAKUMO model Y586TX-1, która przysparza mi troszeczkę
kłopotów. Otóż dręczy mnie to, że zwykle po zawieszeniu się komputera
(czasami wszystko zamraża się na ekranie i pozostaje w bezruchu lub co
częściej się zdarza, po zamrożeniu wykonuje się reset) zwykle nie przechodzi
test pamięci. Ponowny reset niczego nie zmienia, dopiero wyłączenie maszyny
na kilka minut przywraca pierwotny stan, to znaczy całość startuje od nowa.
Pierwszym podejrzeniem staje się oczywiście pamięć (posiadam 4x8 MB EDO
SIMM), lecz pamięci okazują się być sprawne, ponieważ testowałem je przez
wiele godzin na innych maszynach i nie stanowiły problemu.
        Moja konfiguracja przedstawia się następującą: Pentium 200 MMX, 32
MB RAM, miroMEDIA 3D/SE (na chipsecie S3), Sound Blaster AWE 64 Value, modem
Zoltrix 33600 (opcja fax, voice, itd.), HD 2,1 GB Samsung, CD 24x Aztec,
monitor Daewoo 15" 1511B. Zaznaczam, że programowo wszystko jest OK, brak
konfilktów, odpowiednie przerwania, itd. Początkowo sądziłem, że jest to
wina mojej płyty, ale okazało się to złudne, ponieważ mam dwóch znajomych,
którzy również są posiadaczami tego samego modelu płyty i mają ten sam
problem. Posiadają oni co prawda również karty graficzne na chipach S3 oraz
procesory 166MMX. Zauważyłem, że (co może się wydawać śmieszne) stuknięcie w
obudowę powoduje, że test pamięci przechodzi, choć również nie zawsze (na
jakieś 90% przypdaków). Czasami moja maszyna zawiesza się bez powodu, tzn.
pracując w Wordzie lub innej aplikacji, potrafi się podwiesić (i przy okazji
mnie zirytować). Zaznaczam, że ustawienia zworek na płycie dotyczące
procesora są OK (napięcie 2,8V i 3,3V oraz 66MHz, mnożnik x3). Zauważyłem
również, że fabrycznie były troszeczke inaczej umieszczone zworki dotyczące
ustalania napięcia na modułach DIMM (3,3V lub 5V). Chodzi mi o to, że nie
zwierały one tradycyjnie pinów 1 z 2, tylko wyglądało to tak: 1z1, 2z2, itd.
Zauważyłem, że jeżeli bezpośrednio po zawieszeniu się, wyjmę kość pamięci i
włożę ją spowrotem w to samo miejsce i uruchomię komputer od razu (bez
odczekiwania tych kilku minut), to całość rusza bez zarzutu. Również w
BIOSie ustawiłem maksymalny czas dostępu do pamięci - bez skutku.
        Poprzednio posiadałem płytę ASUS 5BT5, z którą miałem podobne
problemy. Jeśli możecie mi pomóc, to będę dozgonnie wdzięczny, w przeciwnym
razie proszę o adres osoby lub firmy, która mogłaby mi pomóc.

Dzięki z góry!!!

Mariusz M.



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 17:10:06 MET DST