Autor: Zbigniew Klos (zklos_at_lucent.com)
Data: Tue 07 Apr 1998 - 15:14:11 MET DST
Pierwsza sprawa: nie robimy upgrade BIOS'u jesli nie musimy bo jest to
niebezpieczne i czasem sa skutki jak ponizej.
Sczegolnie jesli plyta nie posiada ochrony tzw. boot-block'u. Wtedy jak padnie
to sami nic nie poradzimy.
Drugie: w tej sytuacji nalezy sprawdzic jak wyglada kosz z BIOS'em.
Jesli jest w podstawce to OK. Wyjmujemy kosc i idziemy z plikiem binarnym do
kogos kto ma programator EPROM obslugujacy tez EEPROM. Programujemy, wsadzamy
kosc do plyty i powinno byc OK. Mozemy tez wlozyc np. zwykla EPROM'ke jesli nikt
nie ma programatora EEPROM.
Jesli kosc jest wlutowana (b. rzadko - szczegolnie jesli jest to taki maly
kwadratowy scalaczek) to kaplica. Moze oddaj do naprawy (jesli masz gwarancje)
udajac glupa, ze samo sie tak zrobilo ?
Zbyszek Klos
magkinet wrote:
>
> Probowalem zmienic BIOS dla chipsetu TX-Pro. Niestety operacja sie
> powiodla - pacjent zmarl.Nie wylaczylem opcji shadow BIOS (czy to moglo
> miec jakis wplyw) i nie moge teraz uruchomic komputera W OGOLE (tzn.
> niby zasilanie jest ale nic wiecej. System nie widzi NIC). Plyte mam no
> name (prawdopodobnie PC Chips?). W jaki sposob zmusic kompa zeby choc
> FDD zobaczyl? Czy jest jakies miejsce w Krakowie gdzie moge to naprawic
> w miare tanio i solidnie? Czy ktos ma BIOSy do tego chipsetu? Tak w
> ogole, to co moge zrobic - oczywiscie oprocz kupna nowej plyty?
> Za wszelkie porady - dzieki.
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 17:09:20 MET DST