Re: Umarl VooDoo, niech zyje VooDoo2

Autor: Tałajczyk Piotr (piotr_ta_at_friko2.onet.pl)
Data: Sat 07 Mar 1998 - 11:15:29 MET


> Chcialem niedawno kupic VooDoo, wybralem sie na gielde, a ceny mnie
zmrozily
> 700, 800, 900 zl. Czekam trzy tygodnie i co ??? Okazuje sie, ze
> Voodoo mozna kupic za 500 zl.

takie ceny obowiązują już od kilku miesięcy.

> Ale mysle, ze to kiepska inwestycja. Pewnie za
> miesiac ten shit bedzie kosztowal 200-300 zl !!!

oby. wtedy go kupię

> Mam troche oszczednosci,
> postawie wiec na nowego krola Voodoo2. Po tym co widzialem u kumpla nie
moge
> wyjsc z szoku. Voodoo przy Voodo2 to jak Syrena przy Ferrari !!!

pod względem ceny też.

-- 
                                       pozdrowionka...
                                       email:  piotr_ta_at_friko2.onet.pl


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 17:04:31 MET DST