Re: Nagrywarka Philips 2600 - i o co tu chodzi ?

Autor: Jan Rekorajski (jr211_at_zodiac2.mimuw.edu.pl)
Data: Tue 27 Jan 1998 - 02:33:51 MET


On 25 Jan 1998 18:10:22 GMT, Nick <nick23_at_friko2.onet.pl> wrote:
>> Oto że program (WinOnCD) jest do d*. Smutne ale prawdziwe :(
>Rownie dobrze moglbys stwierdzic za windows95,unix,pecet,itp jest do dupy.
>Jak sie nie umie obslugiwac takich programow(nie poznalo sie wszystkich ich
>mozliwosci) to nie wypisuje sie tego typu bzdur i nie zasmieca listy.
>

huhuhuuu, mądrala a skąd wiesz że nie umiem obsługiwać tego programu
albo go nie znam ? Tak się składa że go znam, i to dziadostwo potrafi
się powiesić na zapisywaniu TOC. A co do zaśmiecania listy... popatrz
na swój post i zastanów się następnym razem...

Janek

-- 
---=======================================================================----
Jan Rekorajski | Come to think of it, there are already a million monkeys on a
a.k.a          | million typewriters, and Usenet is NOTHING like Shakespeare.
Mr. Baggins    |                                    Blair Houghton
---=======================================================================----


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 16:57:44 MET DST