Re: Reinstalacja pyt <===hahahaha...

Autor: Krzysztof Trybowski (trybik_at_kki.net.pl)
Data: Mon 19 Jan 1998 - 15:01:15 MET


Hahahaha! <=== smieję się z tematu :))) [zgadnij dlaczego] :)

>Czesc komputerowcy !
>Od roku mam komputer i jak to bywa na poczatku zaladowalem twardy
>mnostwem g.Nie wszystko odinstalowywalem recznie.Mam taki bajzel ze
>polowa rzeczy nie dziala.Teraz wiem ze korzysta sie z paru programow a
>reszta to smieci.Moje pytania do was:(jak masz mi doradzic RTFM to sobie
>w ogole daruj)
>1Jak reinstalowac caly system ? Jak sie do tego zabrac?
>2 Czy po sformatowaniu twardego dysku wymazuje sie takze DOS ?
Wymazuje się absolutnie wszystko co masz na dysku! Także DOS i te wszystki
gierki!

>3 Jakie powinny byc moje kolejne kroki?
>Bede wdzieczny za info -wiem ,ze wielu poczatkujacych ma takie problemy.

Nie musisz formatować dysku. Wystarczy, że wykasujesz katalog Windows. Nie
kasuj niczego innego, a w szczególności plików systemowych (io.sys
msdos.sys) i konfiguracyjnych (autoexec.bat i config.sys).

Istnieje jednak pewne ryzyko. Mianowicie, jeśli:
--masz dużo dodatkowych czcionek (np. z sieci) --- musisz je najpierw
przenieść w bezpieczne miejsce (a są one w podkatalogu \fonts). Tak samo
postępujesz z ikonami, bitmapami, dźwiękami i innymi plikami, które sobie do
katalogu windows kiedyś przeniosłeś, a które chcesz zachować.

--jeśli masz jakieś programy pod Windows, które chcesz dalej używać, a
których wersji instalacyjnuch już nie posiadasz to musisz zachować ich pliki
konfiguracyjne (przeważnie w katalogu windowsa nazwa_programu.ini) a dla
bezpieczeństwa warto także zatrzymać win.ini i system.ini (gdyby potem
brakowało jakiś wpisów, to będzie jak znalazł). W przypadku takich
programów, możliwe, że będzie trzeba skopiować w bezpieczne miejsce także
jakieś biblioteki .dll z podkatalogu \system. Problem jest taki, że nie
wiemy jakie. Dobrze więc by było zachować gdzieś cały podkatalog system. Jak
już nowo zainstalowany Windows 95 i programy pod niego będą chodzić
poprawnie to możesz rozważyć skasowanie tego wcześniej zachowanego
podkatalogu system.

-- jeśli masz jakieś ważne wpisy w konfiguracji (np. konfiguracja konta w
programie email, wraz z hasłem), to warto ją najpierw również zachować (no,
chyba, że wolisz potem konfigurować od nowa -- jedni wolą tak, inni
inaczej).

-- przed skasowaniem czegokolwiek pomyśl kilka razy, bo może wytniesz coś,
co Ci było potrzebne???

--------------

Konieczność zachowywania takiej ilości rzeczy w "bezpiecznym, miejscu"
powoduje, że ja to zwykle robię inaczej. Tyle tylko, że ta metoda wymaga, by
na dysku było przynajmniej około 50MB wolnego miejsca. Z katalogu starego
Windowsa kasuję plik WIN.COM (albo zmieniam jego nazwę). Następnie zmieniam
nazwę katalogu starego windowsa na inną i instaluję nową kopię Windows do
katalogu o nazwie takiej, jak stara. Teraz przenoszę menu start i pulpit,
instaluję od nowa te programy, których mam wersję instalacyjną. Wszystkie
inne programy uruchamiam po kolei, a jak któryś nie chce chodzić, to
zaglądam do starej kopii Windows o kopiuję co trzeba. Potem można starą
kopię wyciąć... Działa jak złoto. Ja po reinstalacji trzymiesięcznej Windy
mam przeważnie około 50-70 MB więcej wolnego... A wcale nie instaluję dużo
shareware'u i innego softu...

(C): Ten przydługawy opisik był łaskaw wklepać Trybik(R). :)

--
Krzysztof Trybowski
http://www.kki.net.pl/ktrybow
mailto:trybik_at_kki.net.pl / mailto:trybik_at_polbox.com
UIN: 4350719
IRC: trybik


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 16:56:36 MET DST