Autor: Krzysztof Halasa (khc_at_intrepid.pm.waw.pl)
Data: Tue 13 Jan 1998 - 16:38:07 MET
Grzegorz Szyszl/o <znik_at_avalon.wbc.lublin.pl> writes:
> na 20 caviarow padlo mi ok. 10,
> na 15 seagateow padlo mi chyba 4.
Lewe masz te dyski jakies. Mi padly w ogole 2 dyski - jeden Maxtor,
taki czarny i wielki 1GB (5.25 cala, wysokosci 2 flopow 1.2MB) - padla
w nim mechanika (silnik), i od tego spalila sie chyba elektronika.
I jeden z Fujitsu, tez 1GB - jakis starszy model - padla elektronika,
wymiana od reki (z maxtorem bylo wiecej problemow, m.in. kolega jechal do
N. Sacza).
Maxtorow mialem malo, chyba z 5 czy 6 tylko...
Chociaz pamietam, ze byl taki okres, ze Caviary (ATBUS) 850MB nie chcialy
dobrze dzialac - pewnie to bylo cos podobnego jak teraz z TX i 3.3V -
z niektorymi kartami dzialaly, z innymi nie. Co ciekawe, ze starymi kartami
dzialaly zawsze. I bylo tak, ze jeden dysk dzialal, a drugi identyczny
- zupelnie.
Tych Caviarow 31600 nie kupowalem, w zasadzie AT-BUSy mam tylko w domu,
no i te 850 - takze u kolegow w domach.
-- Krzysztof Halasa Network Administrator of The Palace of Youth in Warsaw
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 16:55:42 MET DST