Autor: Dariusz K. Ladziak (ladzk_at_ite.waw.pl)
Data: Fri 09 Jan 1998 - 13:21:53 MET
On Thu, 8 Jan 1998 22:13:43 +0100, "Krzysztof K."
<kedzierski_at_kim.com.pl> wrote:
[...]
Niech zyje reklama!
>Teraz troche ciekawostki : Dyski te mają nową technologie którą opracowywano
>od 1994 roku a mianowicie w silniku zastosowano """" PŁYNNE ŁOŻYSKO
>!!!!!!!!!!!!!! dynamiczne zamiast łożysk kulkowych.Płynem w łożysku jest
>specjalny olej wiskozowy. Ta technika zwiększa wydajność, pojemność i
>przedewszystkim NIEZAWODNOŚĆ oraz wytrzymałość śilnika na wszcząsy. Łożysko
>kulkowe wytrzymuje 150 Gs a płynne dynamiczne do 1200 Gs co daje
>teoretycznie prace bezszelestną łożyska oraz nieskończenie długą .
Plynnych lozysk nie ma. boby sie wylaly. Olej nie jest wiskozowy, bo
wiskoza to celuloza rozpuszczona w dwusiarczku wegla - najpierw truje,
pozniej powoduje korozje, na koniec wysycha pozostawiajac skorupe
celulozy... Kiedy wreszcie ci kopani tlumacze od siedmiu bolesci
naucza sie ze olej moze byc co najwyzej "wiskozywny", czyli po
naszemu lepki. po chlopsku klajstrowaty. A lozysko zatem jest zapewne
zwyklym lozyskiem slizgowym - jesli smar ma pewna tendencje do
tiksotropi (nie chwalili sie tym?) to nawet nie ma problemu z tzw.
suchym rozruchem bo film olejowy odpowiednio dobranego smaru moze byc
faktycznie odporny na wyciskanie pod ciezarem krazkow i osi. A lozyska
slizgowe faktycznie chodza ciszej i spokojniej od tocznych, maja tez
znacznie wieksza powierzchnie kontaktu spoczynkowego elementow, dzieki
czemu maja tez szanse na przenoszenie znacznie wiekszych obciazen
statycznych - stad zapewne znacznie wieksza odpornosc dysku na udary.
Darek
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 16:54:53 MET DST