Lamerskie (!?) pytanie - partycje ? - wyjasnienia.

Autor: AdamPofo_at_kki.net.pl
Data: Sat 03 Jan 1998 - 23:29:13 MET


<34ad3788.3323346_at_news.icm.edu.pl>...
>Czesc.
>Troche (chyba) lamerskie pytanko :
>Pod win95 zalozylem skompresowana partycje dodatkowa(H:), czy
>formatujac dysk C:usune takze partycje H:?
>Dzieki.
>

1. Dzieki za szeroki oddzew.

2. Wyjasnienia :
        a. Zainstalowlem DOS 6.22, na to Windoze95,
        b. Przy pomocy (?!) DriveSpace (chyba v.2) na dysku C:
zalozylem skompresowana partycje H:.
        c. Przyszedl dzien kiedy padla W95 i zainstalowalem na te
resztki (po G95) Win3.11+Wins32 (chyba v.1.30),
        d. Mam MoltiBoot'a (poprzedni Dos tj. 6.22 razem z Win3.11 i
"Tylko wiersz polecen" - do gierek),
        e. Zachcialo mi sie format C: ale na H: mam sporo danych,
ktorych szkoda a HD'kow tylu nie mam (ok. 50 MB).

3. Jezeli sie pogodze (bedzie trudno) z format C: i przy okazji (jak
wynika z listow respondentow) takze i H: to jak zrobic najlepiej
(istnieje mozliwosc, ze raz na kwartal bedzie format C:) aby miec
partycje do trzymania danych bez koniecznosci backup'u na HD?
Jakis fdisk ;) ale jak to sprytnie zrobic?
A dlaczego raz na kwartal format C:? - poniewaz interesuje sie soft'em
i w tygodniu instaluje i deinstaluje ok. 3-4 programow - takie
hobby;-) (wtedy rejestr wyglada jak Rynek w Sylwestra i ma ok. 4 MB
objetosci. G95 laduje sie wtedy tak dluuuuuuuugo, ze mnie szlag
trafia).

Dzieki za wszelkie sugestie.

P.S. Szczesliwego Nowego Roku wszystkim (i nie tylko) "listowiczom".

P.S.2. Prosze nie odpisywac abym RTFM, bo to nudne, niedokladne i nie
tak przystepne jak odpowiedzi praktykow.

P.S.3 Przedtem bylem online i dlatego takie lakoniczne pytanie.
Impulsy leca a TEPSA doi :-)



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 16:54:23 MET DST