Re: Coś tu bardzo brzydko pachnie - czyli spiskowa teori

Autor: slawek (sd000001_at_polbox.com)
Data: Sat 03 Jan 1998 - 06:55:54 MET


Albert Geres wrote in message <34b0fc2e.16869353_at_news.rubikon.net.pl>...
>On Thu, 1 Jan 1998 21:50:44 -0500, "slawek" <sd000001_at_polbox.com>
>wrote:
>
>>monopol to posiadanie znakomitej wiekszosci rynku.
>
>Niestety NIE.
>"... monopol wyłączne PRAWO do produkcji lub sprzedarzy czegoś
>przydzielone jednej instytucji, osobie..."
>Tyle słownik języka polskiego.

Taka sobie definicja EKONOMICZNA bo monopol to jedna ze struktur rynku
polegajaca na tym
ze dana firma posiada wylacznosc na produkcje danego produktu, czy wiaze
sie to z jakims tam prawem czy nie.
W praktyce trudno o takie monopole a posiadanie 95% rynku to tez monopol.

>>Tak bylo w przypadku NETSCAPE.
>>To NETSCAPE byla monolopista.
>
>Nie do końca - Netscape był po prostu "wiodącym producentem
>przeglądarek webu". Teraz trzęsie portkami, bo się zorientował, że
>MSIE 4.0 to lepszy produkt niż Communicator - i bardzo dobrze. Może
>następna wersja Communicatora będzie lepsza... i w ten sposób zadziała
>konkurencja. Zyskają klienci-konsumenci, czyli ty i ja :-)
>
Tu sie zgadzam.
I zyskujemy na tym rzeczywiscie wszyscy.

----------------------------------------------------------------------------
-----------------
Slawek
__________________________________________
Sluchaj Radia Na Internecie:
http://free.polbox.pl/r/realaud



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 16:54:21 MET DST