Autor: Tałajczyk Piotr (piotr_ta_at_friko2.onet.pl)
Data: Sat 29 Nov 1997 - 16:12:04 MET
mam pytanie ludziska. czy ktos z was spotkal sie moze z czyms takim, ze
partition magic nie chce wspolpracowac z dwoma dyskami. jeden jest
ustawiony na PIO4 (port primary 3.2Gb) drugi na PIO3 (port secondary
500Mb). byc moze roznica trybow w jakich one pracuja jest przyczyna tych
konfliktow.
wiec na dysku 3.2 mam dosa, win95, wczesniej nawet WARPA i boot manager z
jednym dyskiem biegal bezproblemowo. chcialem sprawdzic, czy dos pojdzie z
tego drugiego dysku i okazalo sie, ze kanal. wyskakuje napis "starting
Msdos" i zawias. to samo dzialo sie z warpem. teraz to samo dzieje sie z
linuxem. azeby wystartowac z linuxa musze wylaczyc w biosie dysk 3.2 i port
primary. nie mam innego wyjscie bo bootmanager sie wali. w przypadku linuxa
zdarzy sie tylko wyswietlic napis (a wlasciwie jego czesc) "LI...". potem -
tradycyjnie - zawias. czy ktos mial takie szopki z dwoma dyskami i
bootmanagerem. partycje systemowe dla kazdego systemu sa primary.
pozdrowionka
email: piotr_ta_at_friko2.onet.pl
www: http://www.polbox.com/w/whitepio
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 16:34:38 MET DST