Re: Serwis OPTIMUSa

Autor: J3R$3Y (jerz_at_art.olsztyn.pl)
Data: Wed 26 Nov 1997 - 17:59:48 MET


Dnia Wed, 26 Nov 1997 08:04:22 +0100, nędzna istota zwana "gWoZDz"
<gwozdz_at_kki.net.pl> wybełkotała:
>
>P.S. A tak przy okazji - mozesz ich wysmiac - za te 45 zl to kupisz sobie
>nowa klawiature :))))

        No właśnie. Nie zapłaciłem, Koleś cos kręcił, że powiadomił,
ja na to, że szkoda, że nie mnie i szkoda, że po fakcie, i że biorę
gwarancję i żegnam, idę sobie kupić nową. "Ale sprzęt zastępczy proszę
oddać". "Ale nie dostałem swojego, więc niby czemu", a co, policję
wezwą? Pan Janek, szef(?) serwisu, uznał, że jak się naprawia zepsuty
klawisz, to pierwszą czynnością jest wyczyszczenie, ale rzeczoznawcy
to oni nie mają, później omawialiśmy definicje "zobowiązany do
konserwacji sprzętu na własny koszt", "używać w prawidłowych warunkach
eksploatacyjnych"

<dygresja> a ile osób ma gniazdka z uziemieniem poza kuchnią i
łazienką? </dygresja>

dowiedziałem sie nawet, że dostałem podręcznik użytkownika klawiatury
        W rezultacie oparliśmy sie o szefa Optimus CSO Olsztyn: "bo
zaraz pójdziemy do szefa firmy i będziemy inaczej rozmawiać"(?????)
"chętnie", ja na to, bo właściwie to była już pora, żeby ktoś to
zaproponował. Pan Marcin zniknął w gabinecie, po gdzieś dziesięciu
minutach wyszedł, gdzieś poszedł, za chwilę wrócił i "ostatni raz
proponował mi ugodę" "bo ja też jestem studentem" "gdyby pan nie był
wczoraj taki nieuprzejmy" (to juz gdzieś ósmy raz, trafiło na
wrażliwego) "mogłem przymknąć oko" ale stanęło na tym, że ja nie
płacę, ale na klawiaturę nie mam rękojmi, chyba że zapłacę. teraz to
już mnie ta rękojmia naprawdę waliła, i tak jej chyba nie miałem
(stara ustawa). Ale fakt: klawiaturka błyszczy, naprawdę te 14(!)
klawiszy wymienił (czemu nie chodziłem z nią na okrągło? to już bym
miał przynajmniej trzecią) odpalił mi nawet CheckIta (nie wyglądał na,
hm, registered copy), wszystkie klawisze kazał sprawdzić dwa razy, i
na dowidzenia powiedział, że mnie "tu dobrze w tym serwisie
zapamiętają". "Szkoda tylko, że już nic w waszej firmie nie kupię"
odgryzłem się (weź się powstrzymaj).

        Ot i tyle z serii "Marceli Szpak dziwi sie światu"
        Zachęcam ponownie gorąco do korzystania z usług wiodącej na
rynku polskim firmy komputerowej.

        
  
   Pozdrowionka

      ˛~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~˛
      ˛ jerz_at_art.olsztyn.pl ˛
      ˛ ICQ 4956889 ˛
      ˛ Netscape RULEZ ˛
       ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

"Gdzie się podział niegdysiejszy Snowden ?"



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 16:34:21 MET DST