Re: Pomocy, nauczycielka informatyki bredzi.

Autor: radzioo (radzioo_at_zigzag.pl)
Data: Thu 13 Nov 1997 - 22:56:44 MET


 Uprzedź ją żeby po wyłączeniu telewizora wyjmowała antenę, bo jej
kineskop wystrzeli prosto w gębę.A jedyne koszty jakie możesz ponieść
to ewentualnie kwotę za jedną dyskietkę.Jeżeli się mylę to uklęknę
przed nią i pocałuję ją w d...
radzioo_at_zigzag.pl
ICQ:3702545

Witold Gawronski napisał(a) w artykule
<346b6515.10057462_at_news.icm.edu.pl>...

>Dzień dobry Wszystkim.
>
>Mam wielki problem. Jestem uczniem pierwszej klasy Technikum
>Samochodowego w Gliwicach. Na zajęciach z informatyki nawiązałem
>pierwszy kontakt z prawdziwym komputerem.
>
>Wczoraj Pani Profesor stwierdziła, że z powodu wyjęcia dyskietki ze
>stacji dysków w czasie, gdy jeszcze świeciła się dioda LED uszkodziłem
>twardy dysk i muszę ponieść koszty w wysokości 90PLN.
>(Moje kieszonkowe wynosi zaledwie 30 PLN, i to tylko wtedy gdy jestem
>grzeczny i pracowity).
>Koledzy i zaprzyjażniony elekrtonik z doświadczeniem komputerowym
>twierdzą, że to fikcja. Proszę o odpowiedzi na ten temat, gdyż
>zamierzam je zebrać na dyskietce i nieodpłatnie przekazać Pani
>Profesor.
>
>List ten piszę gościnnie i na Jego adres proszę o odpowiedzi, sprawa
>bardzo pilna.
>
>
> Pozdrawiam Łukasz Żary.



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 16:32:58 MET DST