Re: Linux a cechy narodowe [bylo Re: Bill Gates]

Autor: Andrzej Karpinski (karpio_at_fenix.xyz.lublin.pl)
Data: Sat 08 Nov 1997 - 15:55:13 MET


> Wiesz ja nie chce supportu od firmy z Polski.
> Macie jakies doswiadczenie na amerykanskim rynku?

To poszukaj sobie firmy amerykanskiej, zainstaluj NT, a od PECETa i Polski
wara, bo guzik wiesz poza tym ze masz (chyba) troche pieniedzy i potrafisz
skutecznie je wydawac. Zwlaszcza jesli sa nie Twoje, tylko Twojego
pracodawcy - wtedy Ciebie to nie boli. Placzasz sie w zeznaniach, nie
podajesz zadnych faktow poza tanimi (powiedzmy: plastikowymi) ogolnikami,
ktore od reki mozna po kolei obalac, a gdy natrafisz na powazna
argumentacje wymyslasz kolejna glupote nawet nie ustosunkowujac sie do
tego co ktos napisal. W zwiazku z tym ze wiesz lepiej, uzjae wiec ze wiesz
lepiej, co nie przeszkadza mi miec o Tobie i wiekszosci amerykanow
odpowiedniego zdania. Jakiego tlumaczyc sie nie musze, i guzik Ci do tego.
Zajmij sie swoimi interesami i nie trac czasu na glupie majle. Czy Ty
wiesz ile to Cie kosztuje? W sensie przestojow roboczych i zmarnowanego
czasu. Skoros taki biznesmen amerykanski to pewnie co godzine masz 1 mln
USD. Zamiast wiec tu sie produkowac wez sie za robote, a troche dolarow
podeslij w postaci paciorkow swoim biednym i zarozumialym rodakom. O
geniuszu - emigrancie i patrioto...

karpio



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 16:32:04 MET DST