Autor: Andrzej Bednarczyk (andrzej.bednarczyk_at_polkomtel.com.pl)
Data: Fri 07 Nov 1997 - 07:05:52 MET
Witam.
Zapewne pamiętacie mój problem: Zyx i no dial. Parę osób
próbowało mi pomóc (i dzięki im za to), ale się nie udało.
{Piotr: Twój programik przed naprawieniem nic nie dawał, a po
naprawieniu już nie był potrzebny ;)) , ale zachowam oczywiście - może
się przyda - dzięki}
Piotr sugerował że Win blokuje porty przy standardowym driverze np.
myszy na COM1, drugi jest zablokowany. Ale problem powinien zniknąć przy
odpaleniu putra z dyskietki ze starym dosem - a pozostał. No to się
wkurzyłem i odpaliłem Modem Doctora 6.0. A ten wypluł stek wyzwisk, tzn.
konkretnie przetestował np. chip modemu i różne takie i wszystko było ok
dopóki nie doszło do testowania sygnałów RTS i CTS - wtedy padł.
Zdezorientowany wyjąłem kabel z COMa2 i wrzuciłem w COMa1 zamiast myszy,
zapuściłem jeszcze raz i... poszło. W czym kwestia ? Ano nie wpadłbym na
to w życiu. COM2 standardowo jest DB25 a kabel miałem z końcówką DB9,
użyłem więc firmowo kupionej, nie składanej a zalewanej przelotki 9->25.
I to ona była do dupy. Po zmianie na ręcznie robioną taką samą (tylko
gorzej wyglądającą) wszystko ruszyło. Odpaliłem Winde i też wszystko
ruszyło - COM2 nie był zablokowany.
Jaki z tego wniosek ??? to co ręcznie robione (składane) jest pewniejsze
niż kupowane gotowe. Myślę że dotyczy to również całych komputerów.
Greetz.
______________________________________
An_at_y
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 16:31:53 MET DST