Re: Linux do niczego?

Autor: Michał Mosiewicz (mimo_at_lodz.pdi.net)
Data: Tue 04 Nov 1997 - 14:51:09 MET


Janusz Stopa wrote:
>
> Dzisiaj istotniejsze jest, jak sobie system radzi z watkami ("threads")
> a nie nawet tak bardzo z procesami.

Czy opierasz to stwiedzenie na tym co przeczytałeś w jednym z
popularnych wydawnictw komputerowych? Czy może podasz jakieś konkrety?

Czy miałeś do czynienia z jakimiś poważniejszymi zadaniami
obliczeniowymi, gdzie stosuje się rozproszone środowisko albo
architekturę typu cluster? Jeśli nie, to spróbuj... Zobaczysz, jak wtedy
thread'y się przydają.

> O ile mi wiadomo, Linux ma jeden "drobiazg". Twierdzi sie, iz watki w
> nim nie najlepiej dzialaja (aczkolwiek istnieja) (-osobiscie
> benchmarkow nie przeprowadzalem).

O ile mi wiadomo, ta krytyka ma jeden "drobiazg". Twierdzi się, że wątki
nie działają, chociaż nikt nie pamięta w jakim kościele o tym dzwonili.

Otóż multithreading w Linuxie jak najbardziej działa. Jedyne problemy
jakie faktycznie do niedawna były, to brak 'reentrancy' w bibliotekach,
w szczególności libc. W tej chwili mamy glibc, które pozwala tych
problemów uniknąć.

A jeśli twierdzisz, że coś wielowątkowo nie chce działać, to podaj
konkretny przykład. Nie utrzymuj mnie w dalszej niepewności co do losów
moich wielowątkowych procesów chodzących na Linuxie.

Michał

-- 
********     MEMBER OF THE INTERNATIONAL PROGRAMMERS GUILD    ********
WWW: http://www.lodz.pdi.net/~mimo  tel: Int. Acc. Code + 48 42 148340
add: Michal Mosiewicz  *  Bugaj 66 m.54 *  95-200 Pabianice  *  POLAND


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 16:31:20 MET DST