Re: Fachowosc serwisow (bylo Nie kupujcie w Optimusie!...)

Autor: Romuald Zylla, T.Uni. of Lodz, PL (zylla_at_ck-sg.p.lodz.pl)
Data: Fri 31 Oct 1997 - 20:00:38 MET


At 15:31 97-10-31 +0100, you wrote:
>Panie Piotrze - chcielismy kupic u Was te kosci - nie macie ich i nie
>mieliscie ich a nawet nie miliscie pojecia co tam wlorzyc. Co do serwisu
>IBM oraz dealerow IBM to mam bardzo mieszane uczucia. Myslalem, ze jezeli
>jest serwis - to znaczy chplocy maja specjalne urzadzenia i cos tam dlubia
      ^^^^^^
  Alez serwis oznacza tylko obsluge komputerow
  a niekoniecznie naprawe.
  W Lodzi teoretycznie kazda firma wezmie do naprawy
  zepsuty monitor SVGA ale tak naprawde to naprawia
  je w koncu jeden albo dwoch facetow (przy prostych
  uszkodzeniach) albo wysylaja te monitory do Warszawy.

>przy bebechach - ale nie mylilem sie. Tylko srubokret i wywalaja czesc
>padnieta i wysylaja ja do Szkocji.
>
>KaPeS

--
Romek
-_-_-_-_-_ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _-_-_-_-_-
   -----   PeCetologia jest nauką eksperymeNTalną !  -----
       """"""" a wszySTkiemu WINne są komputery """""""


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 16:29:47 MET DST