Re: Nie kupujcie w Optimusie!!!!!!!!!!!!!!!!

Autor: Konrad Olejnik (kolejnik_at_ck-sg.p.lodz.pl)
Data: Wed 29 Oct 1997 - 08:29:12 MET


"Jarosław Lech" <jarlech_at_polbox.com> wrote:

> A juz myslalem, ze to tylko u mnie, w Opolu takie fajansiarstwo...

A juz myslalem, ze tylko Lodzi takie fajansiarstwo...

Jakies dwa lata temu kupowalem u nich karte grafiki...
Problem, byl w tym, ze z ta karta nie chcial chodzic zaden program
w trybie chronionym. Dodatkowa atrakcja byl "niescieralny" kursor
myszy pod winda... Zawiozlem wiec karte do reklamacji, ale
tam facet wsadzil ja do swojego komputera i stwierdzil, ze wszystko
jest ok. i nie wie dlaczego tak moze byc. Poradzil mi rowniez, bym
zmienil cala reszte. Dopiero, kiedy zdesperowany chcialem kupowac nowa
karte (z poprzednia karta wszystko chodzilo bez problemu) w jakims
zapyzialym sklepiku z grami komputerowymi sprzedawca powiedzial mi,
ze z tymi kartami tak bywa - rada na to jest zdjecie jedynego jumpera
na karcie odpowiedzialnego za "wait state'y". No i problemy sie
skonczyly. Pytam sie wiec, czy w tak "renomowanej" firmie, serwisant
powienien to wiedziec, czy nie?

Nie ma sie jednak czemu dziwic, bo (uwaga - ciekawostka) np. w lodzkim
oddziale w "szkoleniach" zatrudniony byl gosc (nie wiem, czy jeszcze
pracuje), ktory skonczyl...medycyne (hobbysta :-)).

A ktos placi grube pieniadze za takie szkolenie....
 
Konrad
|-------- kolejnik_at_ck-sg.p.lodz.pl --------|
        Technical University of Lodz
   
  



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 16:29:24 MET DST